Dobra roboty! Kwota, którą podałeś, czyli 156,00 zł, to wynik dokładnych obliczeń dotyczących kosztów części i pracy związanej z naprawą silnika. Najpierw zliczyliśmy koszt cewki zapłonowej – to 48,00 zł. Potem do tego dodaliśmy koszty robocizny, które wyliczamy na podstawie godzinowej stawki. Diagnostyka układu zapłonowego zajęła 0,2 roboczogodziny, co przy stawce 100 zł za godzinę daje nam 20,00 zł. Wymiana cewki to kolejne 0,08 rbh, czyli 8,00 zł, a pomiar ciśnienia sprężania kosztuje 0,8 rbh, co daje 80,00 zł. Jak to wszystko zliczymy, to suma za robociznę wynosi 108,00 zł. Zestawiając te wydatki z kosztami części, mamy całkowity koszt naprawy na poziomie 156,00 zł. Tego typu podejście do obliczeń jest mega ważne w motoryzacji, bo pozwala lepiej planować wydatki i budżet warsztatu. W końcu dla klientów istotne jest, żeby wiedzieli, za co płacą i ile to będzie kosztować.
Wydaje mi się, że mogłeś źle zrozumieć, jak się oblicza koszty naprawy. Wiele osób często omija ważne szczegóły, na przykład dokładne wyliczenie kosztów robocizny czy części. Warto na przykład pamiętać, że trzeba uwzględnić pełną wartość robocizny przy diagnostyce i pomiarze ciśnienia sprężania, bo to może sporo namieszać w obliczeniach. Koszt cewki zapłonowej, który wynosi 48,00 zł, też powinien być dodany do robocizny, a nie traktowany jak samodzielna rzecz. Często ludzie robią też błąd, przyjmując za niską lub za wysoką stawkę za roboczogodzinę, co potem przekłada się na błędy w kosztorysach. Lepiej też brać pod uwagę czas na dodatkowe czynności serwisowe, bo inaczej łatwo można sporo przeszacować lub niedoszacować całkowity koszt naprawy. W motoryzacji ważne jest, żeby szczegółowo analizować każdy koszt, żeby mieć pewność, że wszystko jest jasne, zarówno dla nas, jak i dla klienta.