Kwalifikacja: EKA.06 - Wykonywanie prac biurowych
Zawód: Technik prac biurowych
Jaki sposób zapisu daty w dokumencie jest zgodny z aktualnymi normami dotyczącymi redagowania pism urzędowych?
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Zapis daty "20 maja 2023 roku" jest jak najbardziej na miejscu. To zgodne z tym, co trzeba w pismach urzędowych. Użycie pełnych nazw miesięcy i roczników sprawia, że tekst jest znacznie bardziej czytelny i formalny, co jest bardzo ważne, zwłaszcza w oficjalnych dokumentach. Poza tym, słowo "roku" też dodaje jasności, bo nie ma wątpliwości co do daty. Warto pamiętać, że w takich sprawach, jak wnioski czy inne urzędowe pisma, zapisywanie daty w jednoznaczny sposób jest kluczowe, żeby potem nie było sytuacji, że coś źle zrozumiemy. Różne instytucje, jak kancelarie prawne czy urzędy, też to podkreślają, bo precyzyjność w dokumentach się naprawdę liczy. Przy okazji, trzymanie się tych standardów ułatwia całe życie papierkowe, zarówno w archiwizacji, jak i obiegu dokumentów.
Zapis "16-V-2023 r." nie jest najlepszym rozwiązaniem. Używanie skrótu „V” zamiast pełnej nazwy miesiąca to dość nieformalna sprawa, która nie powinna mieć miejsca w pisma urzędowych. Takie coś może prowadzić do różnych nieporozumień, zwłaszcza w międzynarodowym kontekście, gdzie miesiące są różnie numerowane. Skróty w oficjalnych dokumentach mogą też sprawiać, że pisma wyglądają mniej poważnie, więc lepiej tego unikać. Pisać "17.V.2023 r." to też nie jest dobry pomysł – kropki jako separatorzy w datach to nie jest to, co powinno być w formalnym dokumencie. Lepiej stawiać na pełne nazwy miesięcy, to zdecydowanie zwiększa przejrzystość. Z kolei zapis "13 maj 2023 rok" to totalna porażka, bo brakuje tam przyimka, a "rok" powinien być w formie "roku". Takie błędy pokazują, jak ważne jest trzymanie się reguł pisowni i gramatyki w pismach urzędowych. Niedokładności w zapisie daty mogą prowadzić do różnych problemów, więc warto się z tym zapoznać.