Kwalifikacja: PGF.01 - Realizacja procesów drukowania z użyciem fleksograficznych form drukowych
Zawód: Technik procesów drukowania
Fleksograficzną formę drukową kontroluje się badając odpowiednimi urządzeniami jej
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Fleksograficzna forma drukowa, żeby dobrze spełniała swoją funkcję w procesie druku, musi mieć określone właściwości fizyczne, a najważniejsze z nich to właśnie grubość i elastyczność. Takie parametry bada się specjalistycznymi narzędziami, jak mikrometry do pomiaru grubości oraz durometry czy testery elastyczności. Moim zdaniem, w praktyce warsztatowej to podstawa – jeżeli forma jest za gruba albo za cienka, od razu pojawiają się problemy z przenoszeniem farby, a także z odwzorowaniem najdrobniejszych szczegółów. Z kolei elastyczność wpływa na to, jak forma dopasowuje się do cylindra oraz materiału drukowego, no i czy nie pęka albo nie odkształca się podczas pracy. Z doświadczenia wiem, że precyzyjna kontrola tych parametrów to nie jest żadna fanaberia, tylko wymóg każdej drukarni, która chce robić robotę profesjonalnie. Standardy branżowe, na przykład FTA (Flexographic Technical Association), szczegółowo opisują, jak te pomiary przeprowadzać – to naprawdę nie jest przypadkowa sprawa. Ciekawostka: różne rodzaje podłoży drukowych (papier, folia, tektura) wymagają czasem innych wartości grubości czy elastyczności formy, żeby zapewnić optymalną jakość. Dlatego dobra kontrola tych cech to klucz do trwałości narzędzi i do przewidywalnych, powtarzalnych wyników na produkcji.
Wiele osób, zwłaszcza na początku swojej przygody z fleksografią, może mieć wątpliwości, które cechy formy drukowej są najważniejsze do sprawdzenia. Przeźroczystość, choć brzmi ciekawie, w praktyce ma znikomą rolę – formy fleksograficzne produkuje się z polimeru lub gumy, które same z siebie są nieprzezroczyste lub lekko półprzezroczyste, ale ta właściwość nie wpływa na jakość odbitki ani współpracę z farbą. Jeśli chodzi o gęstość i odporność na korozję, to te parametry są bardziej związane z metalowymi częściami maszyny drukującej, takimi jak cylindry czy wałki rastrowe, a nie z samą formą drukową. Forma fleksograficzna jest elementem wymiennym i nie podlega działaniu czynników korozyjnych w takim sensie, jak stalowe podzespoły. Bywa, że ktoś myli pojęcia, bo gęstość materiału może mieć znaczenie w innych technikach druku, ale tu kluczowe pozostają cechy powierzchniowe i mechaniczne formy. Z kolei twardość i kolor – tu twardość jest już trochę bliżej prawdy, bo wpływa na odbiór farby, ale bezpośrednio jest ona pochodną elastyczności, a nie samodzielnym parametrem kontrolnym. Kolor formy nie ma żadnego znaczenia dla procesu drukowania – to tylko efekt zastosowanego materiału przez producenta. Często za wyborem tej odpowiedzi kryje się mylne przekonanie, że kolor formy wpływa na barwę druku; w rzeczywistości jednak decyduje o tym wyłącznie farba drukowa. Moim zdaniem, kluczowa jest świadomość, że w fleksografii najważniejsze są parametry, które wpływają bezpośrednio na kontakt formy z podłożem i precyzję przenoszenia farby, czyli grubość oraz elastyczność. To właśnie te cechy pozwalają osiągnąć wysoką jakość i powtarzalność druku, zgodnie z zaleceniami branżowymi i praktyką warsztatową.