Kwalifikacja: PGF.01 - Realizacja procesów drukowania z użyciem fleksograficznych form drukowych

Bardzo często w tym zagadnieniu pojawiają się błędy wynikające z pomylenia liczby form drukowych lub niezrozumienia, czym w praktyce jest komplet form dla druku czterokolorowego. Niektórzy zakładają, że skoro całość plakatu to jedno ujęcie, to wystarczy jedna forma – co jest nieprawdą, bo każda barwa w systemie CMYK wymaga własnej matrycy. Gdy pojawia się odpowiedź 15 minut, prawdopodobnie został policzony czas dla trzech form, czyli 3 × 5 minut. To typowy błąd przy szybkim czy pobieżnym czytaniu, kiedy ktoś zapomina, że 4+0 oznacza cztery kolory na jednej stronie, czyli cztery formy naświetlane jedna po drugiej. Odpowiedź 25 minut sugeruje z kolei, że ktoś doliczył coś ekstra, np. czas na przygotowanie maszyny, albo przez pomyłkę przyjął pięć form, co w systemie 4+0 nie ma miejsca. Natomiast wybór 10 minut świadczy o założeniu, że dwie formy wystarczą – być może na podstawie jakiegoś wcześniejszego doświadczenia z prostszymi pracami dwukolorowymi, ale w poligrafii czterokolorowy plakat to zawsze cztery formy drukowe przy klasycznym procesie offsetowym. Z mojego doświadczenia takie pomyłki biorą się też z presji czasu i chęci uproszczenia obliczeń, jednak przy planowaniu produkcji w drukarni zawsze należy dokładnie przeanalizować specyfikację pracy i trzymać się zasady: liczba kolorów to liczba form. Warto zwracać uwagę, jak przekłada się to później na cały harmonogram przygotowalni – każda taka pomyłka może skutkować opóźnieniem w realizacji zlecenia, bo naświetlarka nie jest w stanie zrobić kilku form naraz (przynajmniej w standardowych systemach CtP używanych w większości polskich drukarń). Na co dzień w drukarniach licząc czas zawsze warto „przeliczyć się dwa razy”, żeby uniknąć właśnie takich podstawowych pomyłek.