Kwalifikacja: PGF.01 - Realizacja procesów drukowania z użyciem fleksograficznych form drukowych
Zawód: Technik procesów drukowania
Koszulka Ballarda to element cylindra rotograwiurowego wykonanego
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Koszulka Ballarda, czyli tzw. powłoka galwaniczna nakładana na powierzchnię cylindra rotograwiurowego, jest wykonywana właśnie z miedzi. To nie jest przypadek. Miedź ma świetne właściwości przewodzące prąd, ale przede wszystkim, łatwo ją obrabiać mechanicznie i chemicznie. Dzięki temu uzyskuje się bardzo precyzyjne odwzorowanie matrycy, na której powstaje obraz do druku wklęsłego. W branży druku rotograwiurowego, stosowanie miedzi jako warstwy roboczej cylindra to wręcz standard – wynika to zarówno z wieloletnich doświadczeń, jak i wymogów technologicznych. Moim zdaniem, jak ktoś raz zobaczy, jak się chromuje lub szlifuje miedzianą koszulkę Ballarda, to zrozumie, czemu inne materiały się tu po prostu nie sprawdzają. Miedź jest miękka, więc daje się dobrze grawerować (tradycyjnie mechanicznie albo laserowo), a potem łatwo ją pokryć warstwą chromu – to zabezpiecza powierzchnię przed ścieraniem podczas długich nakładów druku. Bez tej kombinacji miedź-chrom jakość wydruku i trwałość cylindra byłyby dużo niższe. W praktyce drukarz czy operator maszyny rotograwiurowej praktycznie zawsze rozpozna, że cylinder okryty jest miedzianą powłoką, bo pozwala ona na osiągnięcie drobnych detali i płynnych przejść tonalnych. To właśnie dzięki takim technologiom druk rotograwiurowy jest wykorzystywany chociażby do produkcji opakowań wysokiej jakości czy banknotów.
W przypadku pytania o materiał wykonania koszulki Ballarda łatwo się pomylić, bo przecież w przemyśle poligraficznym stosuje się sporo różnych metali. Aluminium, mimo że lekkie i odporne na korozję, nie nadaje się do precyzyjnej obróbki grawerskiej, jakiej wymaga się od koszulki Ballarda. Sam materiał jest zbyt miękki i ściera się za szybko, a precyzyjne przenoszenie detali przez aluminium jest problematyczne. Żelazo z kolei może wydawać się solidne i tanie, ale ma ogromną wadę – łatwo rdzewieje, a jego właściwości mechaniczne nie pozwalają na uzyskanie tak dokładnych grawerunków jak miedź. Dodatkowo, żelazo trudniej pokryć dokładną warstwą chromu, co jest przecież kluczowe w tej technologii. Srebro brzmi bardzo fachowo i może kojarzyć się z wysoką jakością, ale to materiał zdecydowanie za drogi do zastosowań przemysłowych, a poza tym jest zbyt miękki i podatny na zarysowania – w typowym cyklu produkcyjnym uległby zbyt szybkiemu zużyciu. Częstym błędem jest też przekonanie, że skoro we współczesnej poligrafii stosuje się dużo nowoczesnych materiałów, to stare rozwiązania zostały wyparte – tymczasem miedź, zarówno kiedyś, jak i dziś, pozostaje najpraktyczniejsza. Wynika to z jej właściwości fizykochemicznych: odpowiednia twardość, możliwość bardzo precyzyjnego grawerowania i łatwość nakładania warstw galwanicznych. W praktyce wymienione błędnie materiały nie spełniają wymagań co do trwałości, jakości odwzorowania detali ani też ekonomii całego procesu. Obserwując branżowe standardy, niemal zawsze spotkamy się tu z miedzią jako sprawdzonym surowcem roboczym, bo jej zalety przekładają się bezpośrednio na jakość i efektywność produkcji. To jest taka branżowa podstawa, której nie warto ignorować.