Kwalifikacja: PGF.01 - Realizacja procesów drukowania z użyciem fleksograficznych form drukowych
Zawód: Technik procesów drukowania
Który przyrząd należy zastosować do kontroli lepkości farby?
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Właśnie o to chodziło – wiskozymetr to specjalistyczne urządzenie wykorzystywane do pomiaru lepkości cieczy, w tym również farb stosowanych w poligrafii czy przemyśle lakierniczym. Bez takiego sprzętu trudno uzyskać powtarzalność efektów podczas druku czy malowania. Praktycznie rzecz biorąc, dzięki wiskozymetrowi można ocenić, czy farba nie jest zbyt rzadka (wtedy mogłaby się rozlewać i spływać po powierzchni) albo za gęsta (co skutkuje słabym kryciem i problemami z aplikacją). Typowe wiskozymetry kubkowe – takie jak kubki Forda, Zahna czy Brookfielda – pozwalają w łatwy sposób sprawdzić, ile czasu potrzebuje określona ilość farby na wypłynięcie przez otwór, co potem porównuje się ze wzorcami. W profesjonalnych drukarniach to absolutna podstawa – bez kontroli lepkości trudno zapewnić wysoką jakość wydruku, a czasami jedna niewłaściwa wartość potrafi zepsuć całą partię produkcyjną. Branża poligraficzna i lakiernicza traktuje taki pomiar niemal jak świętość, bo to gwarancja powtarzalności i przewidywalności procesu. Moim zdaniem warto wiedzieć, że niektóre farby mają określone przez producenta przedziały lepkości, których trzeba się trzymać – i tutaj, bez wiskozymetru ani rusz. Dodatkowo, regularna kalibracja tego urządzenia to już zupełny standard – tylko wtedy wyniki będą wiarygodne. Z mojego doświadczenia wynika, że lekceważenie lepkości w pracy z farbami kończy się przestojami i masą poprawek. Lepiej więc zawsze mieć pod ręką sprawny wiskozymetr i nie bać się go używać.
W praktyce przemysłowej zawsze warto odróżniać narzędzia i ich faktyczne przeznaczenie, bo to pomaga unikać powtarzających się błędów. Densytometr to przyrząd, który służy do pomiaru gęstości optycznej, czyli ilości światła odbitego lub przepuszczonego przez dany materiał – na przykład w kontroli jakości wydruku, gdzie sprawdza się intensywność kolorów albo pokrycie farby na podłożu, ale nie lepkość samej cieczy. Spektrofotometr z kolei wykorzystuje się do bardzo precyzyjnego pomiaru barwy i widma światła odbitego lub przepuszczonego przez próbkę. To narzędzie nieocenione w laboratoriach kolorymetrycznych czy w kontroli jakości kolorów, na przykład przy porównywaniu wydruków próbnych z wzorcami, jednak absolutnie nie pozwala określić, czy farba jest „za rzadka” czy „za gęsta”. Mikrometr natomiast to klasyczny sprzęt do niezwykle dokładnego pomiaru grubości materiałów, np. papieru, folii czy nawet lakierowanych powłok – stosowany głównie gdy zależy nam na kontroli wymiarowej, a nie na analizie właściwości fizycznych cieczy. Typowym błędem jest mylenie narzędzi pomiarowych z powodu podobnie brzmiących nazw albo ogólnie „technicznego” wyglądu – czasami spotykam się z przeświadczeniem, że skoro ktoś mierzy barwę czy grubość, to „na pewno też coś z farbą”. W rzeczywistości tylko wiskozymetr pozwala ocenić lepkość farby, a to przekłada się na jej zachowanie podczas aplikacji. Odpowiedni dobór sprzętu, zgodnie z normami branżowymi (na przykład ISO lub ASTM), to podstawa efektywnej i bezbłędnej produkcji – i tego zawsze warto się trzymać. W praktyce, osoby mylące te przyrządy często tracą czas, bo badanie wychodzi nieadekwatne do potrzeb, co w produkcji jest po prostu kosztowne i dość frustrujące. Warto więc zapamiętać ten podział raz na zawsze – każda właściwość materiału wymaga swojego narzędzia pomiarowego.