Kwalifikacja: PGF.01 - Realizacja procesów drukowania z użyciem fleksograficznych form drukowych
Zawód: Technik procesów drukowania
Przygotowanie do drukowania trzypunktowego systemu registrów wymaga ustawienia
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Przygotowanie do drukowania z użyciem trzypunktowego systemu registrów to w branży poligraficznej temat podstawowy, a zarazem nieco podchwytliwy – wiem z doświadczenia, że wielu osobom mylą się nazwy poszczególnych elementów. Kluczowe są tutaj dwie marki przednie i mierzyca, bo to dokładnie one odpowiadają za precyzyjne pozycjonowanie arkusza na stole maszyny drukarskiej. Dwie marki przednie ustawiają przednią krawędź arkusza względem cylindra dociskowego oraz wałków podających. Mierzyca natomiast odpowiada za boczne prowadzenie arkusza, by nie przesuwał się podczas podawania, zwłaszcza przy większych prędkościach pracy i cienkich substratach. Moim zdaniem, takie ustawienie gwarantuje, że kolejne nakłady będą identycznie zarejestrowane, co ma ogromne znaczenie przy drukowaniu kilkukolorowym, gdzie każda rozbieżność skutkuje rozjechaniem się obrazu. W praktyce, dobry drukarz przed rozpoczęciem produkcji długo sprawdza i ustawia właśnie te elementy, korzystając z wypracowanych przez lata metod oraz zgodnie z dokumentacją techniczną maszyny. Warto też wiedzieć, że w standardach ISO dla przemysłu poligraficznego podkreśla się wagę precyzji przy ustawianiu registrów – bo to jeden z kluczowych aspektów jakości druku. Z mojego doświadczenia – jeśli ktoś dobrze rozumie rolę dwóch marek przednich i mierzycy, poradzi sobie nawet przy trudniejszych, nietypowych zleceniach.
W zagadnieniach związanych z przygotowaniem do druku, szczególnie przy ustawianiu registrów, nietrudno się pogubić w nazewnictwie. Często spotykam się z przekonaniem, że mierzyce czy przybieraki są uniwersalne i można je dowolnie łączyć, jednak prawidłowe ustawienie systemu trzypunktowego jest bardzo precyzyjnie określone w branżowych normach. Po pierwsze, połączenie dwóch mierzyc i przybieraka sugeruje, że rejestracja arkusza odbywa się głównie przez boczne prowadzenie, co jest błędne – przybierak to narzędzie pomocnicze stosowane raczej przy specyficznych maszynach lub nietypowych formatach i nie zastępuje podstawowych marek. Z kolei konfiguracja marki przedniej, mierzycy i duktora wynika z pomylenia pojęcia duktora, który jest elementem zespołu farbowego i nie służy do rejestracji arkusza – to typowy błąd związany z podobieństwem nazw technicznych. Opcja z marką i dwiema mierzycami przednimi również jest nietrafiona, bo mierzyce przednie stosuje się w innych systemach rejestracji, a nie w klasycznym trzypunktowym systemie. Najczęstszy błąd to mylenie funkcji prowadzenia bocznego i przedniego, przez co łączy się elementy, które w realnych maszynach nie współpracują lub wręcz wzajemnie sobie przeszkadzają. Warto pamiętać, że według dobrych praktyk branżowych oraz wytycznych producentów maszyn, tylko połączenie dwóch marek przednich i mierzycy gwarantuje powtarzalność i precyzję druku – każda inna konfiguracja może prowadzić do rozregulowania rejestracji i strat materiałowych. Moim zdaniem ważne jest, żeby nie tylko znać nazwy, ale dokładnie rozumieć funkcje poszczególnych elementów i ich miejsce w procesie drukowania. To oszczędza nerwy i czas, a w branży poligraficznej czas to pieniądz.