Kwalifikacja: PGF.01 - Realizacja procesów drukowania z użyciem fleksograficznych form drukowych
Zawód: Technik procesów drukowania
Która forma drukowa ma postać siatki rozpiętej na ramie?
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Sitodruk to naprawdę ciekawa technika druku, która wyróżnia się tym, że forma drukowa ma postać siatki rozpiętej na ramie – najczęściej aluminiowej lub drewnianej. Ta siatka z drobnymi oczkami (najczęściej nylonowa lub poliestrowa, czasami stalowa) pokrywana jest światłoczułą emulsją, która po naświetleniu utwardza się w miejscach nieprzeznaczonych do druku. Pozostałe fragmenty siatki pozostają otwarte i to przez te mikroskopijne oczka farba jest przeciskana wałkiem lub raklem bezpośrednio na podłoże. Praktycznie rzecz biorąc, sitodruk jest szczególnie popularny przy znakowaniu odzieży (koszulki, bluzy – większość grafik z sieciówek robi się właśnie tak!), ale także przy druku na szkle, metalu czy nawet płytach CD. Moim zdaniem dużą zaletą są tu niskie koszty przygotowania przy większych nakładach i fakt, że można drukować na bardzo różnych i nietypowych powierzchniach, czego nie da się osiągnąć innymi metodami. W branży poligraficznej to podstawa, jeśli pojawia się temat gadżetów reklamowych czy produkcji tabliczek znamionowych. Z mojego doświadczenia wynika, że każdy technik poligrafii przynajmniej raz w życiu przygotowuje matrycę do sitodruku i uczy się, jak ważna jest precyzja naciągnięcia siatki na ramie – to zupełnie inna filozofia niż w typowych drukach offsetowych. W teorii i praktyce, bez tej ramy i siatki nie byłoby sitodruku – taka jest branżowa prawda!
Wiele osób myli pojęcia związane z formami drukowymi, bo na pierwszy rzut oka każda metoda wydaje się mieć jakąś „matrycę”. Jednak w typografii (druk typograficzny) forma to wypukła czcionka, tradycyjnie odlewana z metalu lub składana z ręcznie ułożonych elementów. W tym procesie nie znajdziesz siatki – tu liczy się kontakt wypukłego elementu z papierem. Z kolei druk typooffsetowy, choć nazywany czasem offsetem suchym, opiera się na przenoszeniu obrazu z płaskiej formy, najczęściej aluminiowej, na gumowy cylinder, a dopiero potem na papier – znowu, żadnej siatki na ramie, tylko specjalnie preparowana płyta. Fleksografia działa trochę inaczej – forma drukowa jest elastyczna, gumowa lub polimerowa, i montowana na cylindrze, ale także nie ma tam żadnej siatki rozpiętej na ramie. To raczej walec z wypukłym wzorem, często używany do druku na foliach, tekturach czy opakowaniach. Często spotykam się z mylnym przekonaniem, że każda matryca to już „siatka”, bo np. w fleksografii mówi się o rasterze czy siatce rastrowej, ale to zupełnie co innego – tam raster oznacza układ punktów drukujących, a nie fizyczną siatkę. Moim zdaniem to zamieszanie wynika z podobieństwa słowa „forma” w różnych technikach. Sitodruk jest tu wyjątkiem, bo naprawdę całość polega na precyzyjnym naciągnięciu tkaniny na ramę i przetłaczaniu farby przez oczka w miejscach niezasłoniętych emulsją. Inne metody drukarskie korzystają z płyt, walców czy wypukłych klisz, ale nie z siatkowej formy. To ważny szczegół dla każdego, kto chce pracować przy produkcji nadruków na różnych podłożach – znajomość tych technicznych różnic często decyduje o jakości i trwałości finalnego produktu.