Kwalifikacja: PGF.01 - Realizacja procesów drukowania z użyciem fleksograficznych form drukowych
Zawód: Technik procesów drukowania
Schemat przedstawia cyfrową metodę wykonywania formy drukowej

Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Wybrałeś fleksograficzną metodę wykonywania formy drukowej i moim zdaniem to jest jak najbardziej trafiony wybór. Na tym schemacie widać charakterystyczny układ warstw: termo-ablacyjną oraz fotopolimerową. To właśnie w technologii fleksograficznej bardzo często stosuje się cyfrowe metody naświetlania płyt, gdzie laser Nd/YAG usuwa warstwę ablacyną, odsłaniając miejsca, które mają być utwardzone pod wpływem światła UV. Taka metoda znana jest jako cyfrowe płyty fotopolimerowe (digital flexo plate). Dla fleksografii kluczowe jest uzyskanie bardzo precyzyjnego odwzorowania detali, zwłaszcza przy dużych nakładach opakowań czy etykiet. Co ważne, cyfrowy proces przygotowania formy w fleksografii wyparł analogowe matryce, gdyż umożliwia znacznie szybsze, elastyczniejsze i powtarzalne wykonanie form drukowych. W praktyce, z mojego doświadczenia, to rozwiązanie pozwala uniknąć wielu typowych błędów rejestru czy niedoświetleń. Do tego branżowe standardy, jak np. FTA (Flexographic Technical Association), rekomendują właśnie cyfrowe płyty ze względu na ich jakość i trwałość. Co ciekawe, fleksografia wciąż się rozwija i coraz więcej zakładów inwestuje w tego typu rozwiązania, bo pozwalają one na szybkie wdrożenia i mniejszy odpad – co dla produkcji opakowań jest kluczowe.
Patrząc na przedstawiony schemat można łatwo się pomylić, bo technologie form drukowych bywają do siebie podobne, zwłaszcza na poziomie warstw i procesów naświetlania. W offsetowej metodzie przygotowania formy drukowej stosuje się najczęściej płyty aluminiowe pokryte warstwą światłoczułą, które są naświetlane przez matrycę cyfrową lub analogową. Jednak nie ma tam warstwy fotopolimerowej i procesu ablacji laserowej typowej dla fleksografii. Offset to zupełnie inna filozofia – punkt rastrowy i rozdzielenie barw przebiega w odmienny sposób, a formy są płaskie, bez głębokiego reliefu. Z kolei typografia, choć historycznie korzystała z form polimerowych i metalowych, to dziś prawie nie stosuje się w niej cyfrowych metod ablacyjnych, zwłaszcza w takiej konfiguracji warstw. Typografia polega na druku wypukłym, ale wykonanie form odbywa się zupełnie innymi technikami – często tradycyjnymi, mechanicznymi. Jeśli chodzi o wklęsłodruk, to tam bazuje się na grawiurach lub cylindrach stalowych pokrytych miedzią, które trawi się elektrolitycznie, a nie naświetla laserem ablacyjnym. Wklęsłodruk słynie z bardzo wysokiej jakości reprodukcji obrazu, ale proces przygotowania formy jest niezwykle czasochłonny i nie występuje w nim warstwa fotopolimerowa. Typowe błędy myślowe polegają na utożsamianiu wszystkich cyfrowych technik z offsetem, bo jest on dziś najbardziej rozpowszechniony. Jednak tylko w fleksografii połączenie fotopolimerów i ablacji laserowej pozwala na tak szybkie i powtarzalne przygotowanie form drukowych do produkcji etykiet, opakowań czy folii. Warto zwrócić uwagę na detale procesu: obecność podłoża, warstwy termo-ablacyjnej i naświetlanie z obu stron – to wyraźnie wskazuje na technologię cyfrowych płyt fleksograficznych, które są obecnie branżowym standardem.