Kwalifikacja: PGF.01 - Realizacja procesów drukowania z użyciem fleksograficznych form drukowych
Zawód: Technik procesów drukowania
W której technice druku nie jest wykorzystywany bezpośredni sposób przekazywania farby z formy na podłoże?
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Offset to taka trochę specyficzna technika – faktycznie tutaj farba nie trafia z formy drukowej bezpośrednio na papier czy folię. Zamiast tego jest jeszcze pośrednik, czyli cylinder pokryty gumą, tzw. cylinder pośredni. Najpierw farba przenosi się z formy na ten cylinder, a dopiero potem na podłoże. To kluczowa cecha offsetu i to ją odróżnia od innych, bardziej bezpośrednich technik. Moim zdaniem ten system świetnie sprawdza się w produkcji dużych nakładów, gdzie zależy nam na precyzji, powtarzalności i wysokiej jakości odbitek. Właśnie dlatego offset dominuje w drukarniach gazetowych, przy produkcji książek czy ulotek. Co ciekawe, dzięki temu pośredniemu etapowi i zastosowaniu gumy, można drukować nawet na materiałach o nierównej strukturze, bo guma lepiej dopasowuje się do podłoża niż sztywna forma. Branżowe standardy jasno mówią, że offset to metoda pośrednia i jest to jeden z powodów, dla których uznaje się ją za bardzo wszechstronną. Warto pamiętać, że sama idea „off set” po angielsku oznacza właśnie „przesunięcie” – i to dobrze oddaje specyfikę tej technologii. W dobrych praktykach produkcyjnych zawsze zwraca się uwagę na czystość i dobry stan cylindra pośredniego, bo to on w dużej mierze odpowiada za końcowy efekt druku.
Dość częstym błędem jest utożsamianie wszystkich technik druku wysoko- i wklęsłodrukowego z drukiem pośrednim, ale w praktyce fleksografia, typografia i rotograwiura to przykłady technologii, gdzie farba z formy trafia niemal od razu na podłoże. W fleksografii mamy elastyczną, gumową formę, która dosłownie „dotyka” folii czy papieru i przekazuje farbę bezpośrednio – to jest kluczowe, zwłaszcza przy opakowaniach i etykietach, gdzie liczy się szybkość i prostota procesu. Typografia, choć już trochę oldschoolowa, opiera się na wypukłych elementach formy, które po nafarbieniu stykają się z podłożem i oddają farbę, czyli znów mamy tutaj kontakt bezpośredni. Podobnie jest w rotograwiurze – wytrawione cylindry trzymają farbę w maleńkich zagłębieniach i przekazują ją bezpośrednio na papier, co świetnie sprawdza się przy ogromnych nakładach magazynów czy katalogów. Typowym nieporozumieniem jest mylenie obecności dodatkowych wałków czy zespołów w maszynie z pośrednictwem druku – to, że w danej technice są jakieś elementy pomocnicze, nie oznacza jeszcze, że mamy do czynienia z drukiem pośrednim. W rzeczywistości tylko offset korzysta z cylindra pośredniego, co zapewnia dużą uniwersalność i wysoką jakość odbitki nawet na nieidealnych podłożach. Z mojego doświadczenia, przy analizie rodzaju przekazywania farby warto patrzeć na fizyczną drogę, jaką pokonuje farba z formy na podłoże – przy prostych technikach droga jest krótka, przy offsecie – zawsze pośrednia.