Kwalifikacja: PGF.01 - Realizacja procesów drukowania z użyciem fleksograficznych form drukowych
Zawód: Technik procesów drukowania
Wytrzymałość offsetowej formy drukowej można zwiększyć poprzez
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Termiczne hartowanie offsetowych form drukowych to naprawdę kluczowy zabieg, jeśli zależy nam na zwiększeniu ich wytrzymałości podczas drukowania dużych nakładów. Proces ten polega na poddaniu formy działaniu podwyższonej temperatury, zwykle w specjalnie do tego przystosowanych piecach. Dzięki temu powierzchnia formy ulega utwardzeniu, co pozytywnie wpływa na jej odporność na ścieranie, zarysowania czy nawet działanie chemikaliów stosowanych w druku offsetowym. Z mojego doświadczenia wynika, że w praktyce drukarnie bardzo często korzystają z hartowania przy obsłudze długich serii produkcyjnych, gdzie każda awaria formy to potencjalnie wielka strata. Moim zdaniem trudno przecenić znaczenie tej metody zwłaszcza w czasach, gdzie liczy się nie tylko jakość druku, ale też efektywność i niezawodność procesu. Warto wspomnieć, że większość producentów form rekomenduje termiczne hartowanie jako sposób na wydłużenie żywotności matryc, a niektóre płyty wręcz wymagają takiego obróbki, żeby wykorzystać ich pełny potencjał. W praktyce dobrze zahartowana forma może wytrzymać nawet kilka razy więcej odbitek niż ta bez żadnej obróbki. No i ten proces zdecydowanie wpisuje się w nowoczesne standardy branży poligraficznej, gdzie dąży się do maksymalizacji powtarzalności i minimalizacji kosztów regeneracji.
W branży poligraficznej dość łatwo natrafić na nieporozumienia dotyczące metod wzmacniania form offsetowych, właśnie przez podobieństwo niektórych procesów czy terminów. Dodatkowa hydrofilizacja polega na zwiększaniu właściwości hydrofilowych powierzchni formy, czyli zdolności do przyjmowania wody i odpychania farby. Owszem, jest to kluczowe dla jakości druku, bo zapobiega przyjmowaniu farby przez obszary niedrukujące, ale nie ma to bezpośredniego wpływu na trwałość fizyczną samej formy, zwłaszcza pod kątem ścierania czy uszkodzeń mechanicznych. Z kolei korekta dodatnia i ujemna to procesy związane stricte z przygotowywaniem obrazu na formie – korekta dodatnia polega na miejscowym nanoszeniu materiału, a ujemna na jego usuwaniu, aby poprawić jakość i ostrość elementów drukujących. Moim zdaniem często w praktyce myli się te pojęcia z technikami wydłużania żywotności matryc, ale żadne z tych działań nie wpływa na fizyczne wzmocnienie powierzchni formy. Źródłem tego błędu bywa przekonanie, że precyzyjne przygotowanie formy rozwiązuje wszystkie problemy techniczne, co niestety nie jest prawdą. W rzeczywistości jedynie termiczne hartowanie prowadzi do konkretnych, mierzalnych efektów związanych z odpornością na zużycie i dłuższą pracę w maszynie drukarskiej. Wynika to z trwałych zmian w strukturze chemicznej i fizycznej powierzchni, których nie da się osiągnąć ani hydrofilizacją, ani korektą obrazu. Warto o tym pamiętać, bo skuteczne zarządzanie formami drukowymi to nie tylko precyzja przygotowania obrazu, ale też inwestowanie w ich trwałość i niezawodność na każdym etapie cyklu produkcyjnego.