Kwalifikacja: PGF.06 - Planowanie i kontrola produkcji poligraficznej
Do pomiaru kwasowości lub alkaliczności roztworu służy
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
pH-metr to zdecydowanie podstawowe narzędzie wszędzie tam, gdzie liczy się dokładny pomiar kwasowości lub zasadowości roztworu. W laboratoriach chemicznych, na stacjach uzdatniania wody, w przemyśle spożywczym, a nawet w akwarystyce – wszędzie tam pH-metr jest niezastąpiony. Moim zdaniem trudno wyobrazić sobie jakiekolwiek poważniejsze badania chemiczne bez znajomości pH, bo od tej wartości zależy masa reakcji czy stabilność różnych substancji. Zasada działania pH-metru opiera się na pomiarze potencjału elektrochemicznego między dwiema elektrodami – szklaną i odniesienia, co pozwala otrzymać szybki i bardzo precyzyjny odczyt pH. Branżowe standardy, na przykład normy ISO 10523 czy PN-EN ISO 10523, szczegółowo określają sposób kalibracji i użytkowania tych urządzeń, żeby wyniki były powtarzalne i wiarygodne. Co ciekawe, pH-metry współpracują dziś z komputerami i mogą automatycznie archiwizować dane, co bardzo ułatwia prowadzenie dokumentacji. Z mojego doświadczenia wynika, że dobry pH-metr to inwestycja na lata, pod warunkiem dbałości o regularną kalibrację i utrzymanie czystości elektrod, bo ich stan bardzo wpływa na dokładność pomiarów.
Wybierając odpowiednie narzędzie do pomiaru kwasowości lub zasadowości roztworu, łatwo się pomylić, jeśli nie kojarzy się do końca specyfiki poszczególnych przyrządów. Wiskozymetr służy do mierzenia lepkości cieczy, co jest istotne na przykład w przemyśle spożywczym czy lakierniczym, ale nie daje żadnych informacji o samym pH. Często można spotkać się z przekonaniem, że skoro lepkość wiąże się ze strukturą roztworu, to może mieć związek z kwasowością – to dość popularny błąd myślowy, który niestety nie ma uzasadnienia w praktyce. Densytometr z kolei pozwala określić gęstość cieczy, co przydaje się przy kontroli jakości paliw czy alkoholi, ale znowu: gęstość nie idzie w parze z kwasowością czy zasadowością, bo na pH wpływa głównie stężenie jonów H+ a nie masa czy objętość. Planimetr natomiast jest zupełnie z innej bajki – to narzędzie do mierzenia powierzchni na rysunkach technicznych, mapach czy planach, więc w laboratorium chemicznym go nie znajdziesz. Kluczowy błąd to łączenie pojęć: kwasowość/zasadowość z właściwościami fizycznymi, które mierzą inne parametry, niż rzeczywiste stężenie jonów w roztworze. W praktyce tylko pH-metr daje precyzyjny, bezpośredni odczyt pH przy zachowaniu standardów branżowych, dlatego znajomość funkcji tych urządzeń jest taka ważna. Moim zdaniem warto zawsze sprawdzać, do czego konkretnie służy dane narzędzie, bo w chemii – a szczególnie przy analizie wody czy produktów spożywczych – pomyłka może mieć spore konsekwencje.