Kwalifikacja: PGF.06 - Planowanie i kontrola produkcji poligraficznej
Kontrolę prawidłowości procesu złamywania arkuszy przeprowadza się za pomocą
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Kontrola prawidłowości procesu złamywania arkuszy wymaga precyzyjnego pomiaru i oceny rozmieszczenia składek oraz marginesów. Przymiar liniowy to podstawowe narzędzie, które umożliwia dokładne sprawdzenie wymiarów i położenia złamów na arkuszu drukarskim. W praktyce, kiedy drukarz chce mieć pewność, że kolejne składki po złamaniu ułożą się poprawnie w całość publikacji, używa właśnie przymiaru – dzięki temu można szybko i skutecznie zweryfikować, czy linie zagięcia są zgodne z projektem i normami przyjętymi w zakładzie. Na przykład, jeśli w książce planujemy złamywać arkusze do formatu A5, kontrola przymiarem pozwala wychwycić nawet niewielkie odchylenia, które później mogą skutkować przesunięciami stron lub utratą marginesów. Moim zdaniem przymiar to takie niepozorne, ale absolutnie niezbędne narzędzie w każdej introligatorni czy drukarni. Zresztą, w branży istnieje taki zwyczaj, że przymiar nosi się zawsze przy sobie, bo nawet drobna niezgodność w złamie potrafi popsuć cały nakład. Z mojego doświadczenia wynika, że regularne używanie przymiaru i sprawdzanie każdej partii złamywanej produkcji pomaga uniknąć reklamacji i strat materiałowych. Standardem jest nie tylko mierzenie szerokości i długości złamów, ale też sprawdzanie odległości od krawędzi arkusza do miejsca złamania, żeby uniknąć problemów przy późniejszym oprawianiu. W sumie to jedno z tych narzędzi, które niby proste, ale potrafi uratować skomplikowany projekt przed katastrofą.
W branży poligraficznej łatwo pomylić narzędzia służące do różnych kontroli jakości, bo naprawdę jest ich sporo i często wydają się podobne. Jednak do sprawdzania złamów, czyli precyzyjnej kontroli zginalności i położenia miejsc zagięcia na arkuszu, nie wystarczy narzędzie powiększające takie jak lupka poligraficzna. Ona jest świetna do oceny jakości druku, pasowania kolorów, czy drobnych detali, ale nie do sprawdzania długości lub położenia linii złamów. Podobnie densytometr, to bardzo specjalistyczny przyrząd, którego używa się do pomiaru gęstości optycznej farby na odbitce. Pomaga on ustalić, czy kolorystyka wydruku zgadza się ze wzorcem, co jest ważne przy druku wielobarwnym, ale nie ma żadnego zastosowania przy kontroli rozmieszczenia złamów. Śruba mikrometryczna natomiast służy głównie do bardzo precyzyjnych pomiarów grubości materiałów – papieru, kartonu, folii – co ma znaczenie przy doborze materiałów do druku, ale w złamywaniu nie pozwoli sprawdzić poprawności samego procesu składania i linii zgięć. Często spotyka się mylne przekonanie, że każde narzędzie pomiarowe w drukarni może być wykorzystane do różnych czynności, ale to nieprawda. Każde z nich ma swoje ściśle określone przeznaczenie, więc stosowanie lupki, densytometru albo śruby mikrometrycznej do kontroli złamów byłoby po prostu nieefektywne i nieprzydatne. Najlepszą praktyką, zgodnie z wytycznymi branżowymi i zdrowym rozsądkiem, jest używanie przymiaru liniowego – właśnie dlatego, że tylko on pozwala szybko i dokładnie zmierzyć odległości i sprawdzić układ złamów na całym arkuszu. Takie podejście minimalizuje ryzyko błędów w produkcji i pozwala zachować wysoką jakość gotowego wyrobu.