Kwalifikacja: PGF.03 - Realizacja procesów introligatorskich i opakowaniowych
Do wykonania obwoluty ze skrzydełkami najwłaściwszym wytworem papierniczym będzie
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Papier powlekany o gramaturze 150 g/m² to naprawdę dobry wybór do obwolut ze skrzydełkami. Najważniejsze jest tutaj połączenie sztywności z jednoczesną elastycznością, co pozwala na łatwe zaginanie skrzydełek bez ryzyka pękania materiału czy nieestetycznych śladów. Powleczenie zapewnia gładkość, lepsze odwzorowanie kolorów podczas druku i większą odporność na ścieranie, co w praktyce oznacza, że projekt graficzny wygląda znacznie bardziej profesjonalnie. Z mojego doświadczenia wynika, że tego typu papier jest standardem w branży poligraficznej do opraw miękkich, okładek książek czy katalogów. Gramatura 150 g/m² w zupełności wystarcza, by obwoluta była trwała, ale jednocześnie nie zbyt gruba do wygodnego użytkowania. Oczywiście, powlekany papier świetnie współpracuje z lakierami dyspersyjnymi lub folią, co dodatkowo zabezpiecza powierzchnię przed wilgocią, uszkodzeniami i „palcowaniem”. Warto dodać, że większość drukarni rekomenduje właśnie ten typ podłoża do wszelkich obwolut i folderów, bo daje naprawdę fajny efekt wizualny. Zresztą, nawet w podręcznikach do technologii poligraficznej, jakby nie patrzeć, taki papier jest wskazywany jako właściwy wybór do tego typu zastosowań.
Często wydaje się, że wystarczą grube lub nietypowe papiery, ale prawidłowy dobór materiału do obwolut ze skrzydełkami wymaga trochę wiedzy praktycznej. Tektura lita o gramaturze 600 g/m² jest zdecydowanie zbyt sztywna i gruba – raczej używa się jej do okładek twardych albo jako rdzeń do produkcji segregatorów czy pudełek, bo przy tej grubości trudno wykonać estetyczne zagięcia skrzydełek, a sam produkt staje się niepraktyczny. Papier pakowy 40 g/m² to z kolei materiał bardzo cienki, łatwo się marszczy, jest mało wytrzymały i nie prezentuje się dobrze – nadaje się raczej do pakowania lub przekładek, a nie do eksponowania grafiki czy zabezpieczania książki. Papier samoprzylepny, mimo atrakcyjności w niektórych zastosowaniach, kompletnie się tutaj nie sprawdza – jest stworzony do etykiet, naklejek, oznaczeń, a nie do wykonywania ruchomych elementów typu skrzydełka. Często spotykanym błędem jest sugerowanie się wyłącznie grubością materiału lub jego specjalną funkcjonalnością, bez uwzględnienia, jak zachowuje się podczas gięcia, druku czy codziennego użytkowania. Praktyka branżowa i technologie poligraficzne bardzo jasno określają, że do obwolut najlepszy jest papier powlekany o średniej gramaturze, bo gwarantuje estetykę i trwałość. Warto zawsze sprawdzić, jak dany materiał wygląda po wydruku i po kilku użyciach – tektura będzie pękać, papier pakowy się zniszczy, a samoprzylepny po prostu się odklei. Stąd wybór odpowiedniego surowca to nie przypadek, tylko wynik doświadczenia i znajomości standardów.