Kwalifikacja: PGF.03 - Realizacja procesów introligatorskich i opakowaniowych
Wykorzystanie do sklejania arkuszy papieru kleju o nadmiernej zawartości wody może spowodować
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
To właśnie pofałdowanie arkuszy papieru jest typowym skutkiem stosowania kleju o zbyt dużej zawartości wody. W praktyce introligatorskiej i poligraficznej zawsze zwraca się uwagę na to, by kleje do papieru miały odpowiednią lepkość oraz zawartość wody, bo przesada w którąkolwiek stronę daje niepożądane efekty. Gdy klej jest zbyt wodnisty, papier szybko chłonie wilgoć, a to prowadzi do miejscowych naprężeń. Arkusz nie schnie równomiernie, przez co pojawiają się charakterystyczne fałdki, wybrzuszenia czy nierówności powierzchni. Na co dzień widać to choćby przy domowym klejeniu zeszytów czy albumów – czasem wystarczy dosłownie chwila nieuwagi i przesadzisz z wilgotnym klejem, a już cała praca wygląda niechlujnie. Profesjonaliści stosują produkty o ściśle kontrolowanej zawartości wody, a nawet testują próbki przed produkcją seryjną. Moim zdaniem warto pamiętać, że zbyt dużo wody w kleju może też obniżyć wytrzymałość wiązania, choć najczęściej pierwszym objawem jest właśnie falowanie papieru. Branżowe normy ISO dotyczące oprawy książkowej dokładnie precyzują, jakie parametry musi spełniać klej, żeby uniknąć tego typu defektów. Dodatkowo, jeśli pracujesz z cienkim lub mniej chłonnym papierem, ryzyko pofałdowania jeszcze bardziej rośnie, więc zawsze należy dobrać klej do konkretnego zastosowania.
Z moich obserwacji wynika, że często pojawia się przekonanie, jakoby nadmiar wody w kleju mógł powodować zestarzenie się błony klejowej, spienienie kleju albo zżółknięcie materiału. W rzeczywistości są to efekty związane z zupełnie innymi czynnikami technologicznymi. Starość błony klejowej to najczęściej kwestia jakości składników kleju, wieku produktu albo niewłaściwego przechowywania, a nie tymczasowego kontaktu z wodą podczas aplikacji. Z kolei spienienie się kleju wynika bardziej z niewłaściwego mieszania bądź zastosowania kleju przeznaczonego do innych materiałów lub technologii, a nie z samej obecności większej ilości wody. Zżółknięcie sklejanego papieru czy innych podłoży pojawia się raczej pod wpływem działania światła, promieniowania UV, starzenia się materiałów lub stosowania klejów z nieodpowiednimi dodatkami chemicznymi. Typowym błędem jest także mylenie efektów długotrwałego przechowywania (np. zżółknięcie, kruchość) z reakcjami natychmiastowymi, które pojawiają się podczas samego klejenia. Branżowa praktyka i normy introligatorskie jasno wskazują, że zastosowanie kleju o nadmiernej zawartości wody powoduje przede wszystkim lokalną deformację papieru, tzn. jego pofałdowanie, a nie zmiany kolorystyczne czy strukturalne. Moim zdaniem, żeby uniknąć takich pomyłek, warto przeanalizować, jakie mechanizmy fizyczne zachodzą przy klejeniu papieru – absorpcja wody przez włókna prowadzi do ich pęcznienia i deformacji, co jest podstawową przyczyną falowania arkuszy. Dobrze jest też pamiętać, że każda wada montażowa ma swoje ściśle określone źródło i precyzyjne rozpoznanie problemu to podstawa skutecznej pracy w branży poligraficznej.