Aby witryna internetowa prawidłowo skalowała się w urządzeniach mobilnych, należy wielkość czcionki zdefiniować
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Aby witryna internetowa prawidłowo skalowała się na urządzeniach mobilnych, zaleca się definiowanie wielkości czcionki w procentach. Używanie procentów zapewnia elastyczność i responsywność interfejsu użytkownika, co jest kluczowe w kontekście różnorodności rozmiarów ekranów. Procentowe jednostki (np. 100%, 150%) są relatywne do rodzica (elementu, w którym się znajdują), co pozwala na automatyczne dostosowywanie się do zmieniających się warunków wyświetlania. Takie podejście jest zgodne z zasadami responsywnego projektowania, które kładzie nacisk na dostosowanie zawartości do różnych rozmiarów ekranów. Ponadto, używanie procentów w połączeniu z jednostkami em i rem, które również są skalowalne, pozwala na tworzenie bardziej dostępnych i przyjaznych dla użytkownika interfejsów. Przykładem może być zdefiniowanie wielkości czcionki nagłówka jako 120%, co sprawi, że będzie ona 20% większa od wielkości czcionki tekstu bazowego, co poprawi czytelność na mniejszych urządzeniach. Warto również zauważyć, że takie podejście wspiera standardy dostępności, co jest istotne w kontekście SEO i doświadczenia użytkownika.
Definiowanie wielkości czcionki w pikselach nie jest najlepszym rozwiązaniem w kontekście responsywności. Piksele są jednostkami stałymi, które nie dostosowują się do rozmiaru ekranu, co może prowadzić do problemów z czytelnością na mniejszych urządzeniach. Użytkownicy korzystający z urządzeń mobilnych mogą mieć trudności z odczytaniem tekstu, co negatywnie wpływa na doświadczenia użytkownika i może skutkować wyższym wskaźnikiem odrzuceń. Użycie milimetrów jako jednostki do definiowania wielkości czcionki również nie jest praktyczne. Milimetry są jednostką miary wykorzystywaną raczej w kontekście druku i nie uwzględniają różnorodności ekranów i ich rozdzielczości. W efekcie tekst może wyglądać na zbyt mały lub zbyt duży, co w przypadku urządzeń mobilnych może być frustrujące dla użytkowników. Ostatnią propozycją, czyli definiowanie wielkości czcionki tylko znacznikami big i small, jest nieodpowiednie z kilku powodów. Te znaczniki są przestarzałe i niezalecane w nowoczesnym projektowaniu stron internetowych. Nie oferują one elastyczności ani kontroli, które są kluczowe w dostosowywaniu wyglądu strony do różnych urządzeń. W rezultacie, korzystanie z tych znaczników nie sprzyja najlepszym praktykom w zakresie responsywności ani nie wspiera standardów dostępności, co w konsekwencji może negatywnie wpłynąć na pozycjonowanie w wyszukiwarkach.