Zawód: Technik programista
Kategorie: Programowanie Podstawy IT i ochrona zdrowia
Przepustowość sieci to jeden z najważniejszych parametrów, który określa, jak szybko możemy przesyłać dane pomiędzy urządzeniami w danej infrastrukturze. W najprostszych słowach jest to ilość informacji, jaka może zostać przesłana w jednostce czasu, zazwyczaj wyrażana w bitach na sekundę (bps – bits per second). W praktyce często spotykamy skróty takie jak kbps, Mbps czy Gbps, oznaczające kolejno tysiące, miliony i miliardy bitów przesyłanych w ciągu sekundy. Aby poprawnie obliczyć przepustowość, musimy więc znać ilość przesyłanych danych oraz czas, w jakim ta transmisja się odbywa. W naszym przypadku mamy do czynienia z przesyłaniem 500 MB danych w ciągu 10 sekund. Pierwszym krokiem jest przeliczenie megabajtów (MB) na megabity (Mb), ponieważ przepustowość zawsze wyraża się w bitach. Warto przypomnieć, że 1 bajt to 8 bitów, dlatego 500 MB należy pomnożyć przez 8. W wyniku otrzymujemy 4000 megabitów (Mb). Kiedy już mamy dane w odpowiedniej jednostce, możemy przejść do drugiego kroku, czyli obliczenia przepustowości. Dzielimy 4000 megabitów przez 10 sekund, co daje 400 megabitów na sekundę (400 Mb/s). Wynik ten można również zapisać jako 400 Mbps, ponieważ obie formy zapisu oznaczają dokładnie to samo – megabity na sekundę. Ostatecznie można więc stwierdzić, że sieć, która przesyła 500 MB danych w 10 sekund, ma przepustowość 400 Mbps. To całkiem wysoki wynik, świadczący o bardzo dobrej jakości połączenia, typowej dla nowoczesnych sieci światłowodowych lub infrastruktury o dużej przepustowości. Warto też dodać, że przepustowość to nie to samo, co prędkość internetu widoczna w testach online – rzeczywista prędkość może być mniejsza z powodu opóźnień, strat pakietów czy ograniczeń sprzętowych. Mimo to, obliczenia te dobrze ilustrują, jak przeliczać jednostki i w prosty sposób określać, jak wydajna jest dana sieć.