Zawód: Technik programista
Kategorie: Projektowanie aplikacji Zarządzanie projektem
Wybrałeś poprawną sekwencję etapów realizacji projektu programistycznego – to naprawdę ma kluczowe znaczenie w praktyce. Planowanie jest absolutnym fundamentem, bo pozwala zdefiniować cele, wymagania i zakres projektu. Bez porządnego planu łatwo się pogubić już na starcie, a potem robi się tylko drożej i trudniej. Następnie analiza – tutaj wchodzi się głębiej w temat: zbiera się szczegółowe wymagania, analizuje ryzyka i szuka ewentualnych problemów, które mogą pojawić się później. Implementacja to etap, gdzie programiści faktycznie piszą kod, ale – i to warto podkreślić – bez wcześniejszego solidnego planowania i analizy, ten etap bardzo często kończy się chaosem i ciągłymi poprawkami. Wdrożenie oznacza przekazanie gotowego produktu użytkownikom czy klientowi, często połączone z testami akceptacyjnymi i dokumentacją. Takie podejście jest zgodne z klasycznymi metodologiami typu waterfall, ale też w metodykach zwinnych te fazy się pojawiają, choć czasem są bardziej rozmyte – moim zdaniem, nawet w agile trzeba mieć minimum planowania i analizy, żeby nie robić rzeczy na ślepo. W prawdziwych projektach to jest właśnie ten główny szkielet pracy, do którego wszystko się sprowadza – znam sporo przykładów z branży, gdzie pominięcie choćby jednego z tych kroków kończyło się katastrofą. Dobrze jest mieć ten schemat w głowie, bo pomaga zarówno na etapie małych aplikacji, jak i dużych, wieloosobowych przedsięwzięć. Warto też pamiętać, że każdemu z tych etapów towarzyszą różne narzędzia i techniki – np. przy planowaniu często robi się diagramy Gantta, w analizie korzysta się z UML, a podczas wdrożenia dobrze mieć plan migracji i dokumentację użytkownika. Tak po prostu robi się to dobrze w świecie IT.