Odpowiedź 764 MPa jest rzeczywiście poprawna. Można to łatwo wytłumaczyć, patrząc na grubość blachy oraz promień wewnętrzny. Przy obliczaniu naprężenia gnącego σg używamy wzoru, który bierze pod uwagę stosunek promienia do grubości blachy (rw/g). Tutaj ten stosunek wynosi 1,6, a granica plastyczności stali to 320 MPa. Gdy spojrzysz na tabelę, w miejscu przecięcia rw/g = 1,6 i granicy plastyczności 320 MPa znajdujemy 764 MPa. To ważne, ponieważ odpowiednie wygięcie stali ma duże znaczenie dla jakości i trwałości wyrabianych elementów. Wiedza w temacie naprężeń gnących jest kluczowa w inżynierii, żeby uniknąć deformacji materiału w trakcie obróbki. Korzystanie z norm, takich jak EN 1993 dla konstrukcji stalowych, daje pewność, że projekty są bezpieczne i solidne.
Wybór 706 MPa, 752 MPa lub 775 MPa wynika raczej z nieporozumienia co do relacji między grubością blachy a promieniem gięcia. W przypadku gięcia stali jest to naprawdę ważne, by znać stosunek promienia wewnętrznego do grubości blachy, a tutaj to 1,6. Ta proporcja ma duży wpływ na to, jak rozkładają się naprężenia w materiale. Te wartości, które podałeś, mogą świadczyć o błędzie przy odczycie z tabeli albo użyciu złych danych. Różnice w naprężeniu mogą prowadzić do nieprzewidzianych deformacji, co jest sprzeczne z celem gięcia. W praktyce przygięcie materiału wymaga precyzyjnych obliczeń – trzeba brać pod uwagę nie tylko granicę plastyczności, ale też kształt elementu oraz jak on będzie używany. Inżynierowie muszą korzystać z tabel i norm, jak EN 1993, żeby mieć rzetelne dane do obliczeń. Często zapominają o znaczeniu tego stosunku rw/g, co prowadzi do błędnych wniosków i złego doboru parametrów w produkcji, a to może osłabić całą konstrukcję. Znajomość tych zależności jest naprawdę ważna, by osiągnąć dobrą jakość w obróbce stali.