Kwalifikacja: ROL.03 - Prowadzenie produkcji pszczelarskiej
Zawód: Pszczelarz , Technik pszczelarz
Kategorie: Rośliny miododajne Podstawy rolnictwa
Do pasz objętościowych soczystych zalicza się
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Pasze objętościowe soczyste, czyli właśnie okopowe, to taki rodzaj pasz, które mają wysoką zawartość wody – często ponad 75%. Zaliczamy tutaj między innymi buraki pastewne, ziemniaki, marchew, brukiew czy nawet kiszonki z kukurydzy i traw. Te pasze są szczególnie ważne w żywieniu bydła, zwłaszcza w intensywnym chowie mlecznym, bo oprócz energii i składników odżywczych, dostarczają też sporo wody, co ułatwia trawienie. Z mojego doświadczenia wynika, że okopowe świetnie sprawdzają się na przykład zimą, kiedy nie ma dostępu do świeżej zielonki. Rolnicy bardzo często włączają je do dawek pokarmowych dla krów – w sumie trudno sobie wyobrazić efektywne gospodarstwo mleczne bez tych pasz. Warto pamiętać, że pasze objętościowe soczyste mają niską koncentrację suchej masy, więc zawsze trzeba dobrze zbilansować pełną dawkę, żeby zapewnić zwierzętom wszystko, czego potrzebują. Co ciekawe, zgodnie z normami żywienia zwierząt gospodarskich, sugeruje się, by znaczna część dziennej racji pochodziła właśnie z takich pasz. To taka podstawa, na której buduje się resztę diety w hodowli bydła i nie tylko. W praktyce, dobrze przygotowane i przechowywane okopowe potrafią znacząco podnieść efektywność produkcji. No i zwierzęta je naprawdę lubią, co też jest istotne.
Pasze objętościowe soczyste to bardzo specyficzna grupa pasz, która jest niezwykle ważna w żywieniu zwierząt gospodarskich, zwłaszcza bydła. Wiele osób błędnie zakłada, że do tej grupy można zaliczyć takie produkty jak słoma, plewy czy otręby, ale to jest mylne myślenie, wynikające głównie z braku rozróżnienia na bazie zawartości wody i włókna. Słoma i plewy to typowe pasze objętościowe suche – charakteryzują się niską zawartością wody, wysoką zawartością włókna surowego i bardzo niską wartością energetyczną. Słoma, choć szeroko wykorzystywana jako ściółka albo zapychacz w dawce, nie dostarcza zwierzętom prawie żadnych łatwo przyswajalnych składników pokarmowych. Plewy, podobnie jak słoma, mają funkcję raczej balastową niż odżywczą, przez co nie nadają się jako główny składnik diety produkcyjnej. Otręby natomiast w ogóle nie są paszami objętościowymi, a należą do pasz treściwych – są produktem ubocznym przemiału zbóż i mają wysoką zawartość białka oraz energii, ale praktycznie nie zawierają wody, przez co nie spełniają kryteriów pasz soczystych. Praktyka pokazuje, że błędne kategoryzowanie tych pasz prowadzi do źle zbilansowanych dawek, niedoborów energii i problemów zdrowotnych zwierząt, zwłaszcza przy intensywnej produkcji mleka. Moim zdaniem warto zawsze patrzeć na praktyczne cechy paszy: czy jest soczysta, ile ma wody i jaką ma wartość odżywczą. Standardy żywieniowe jasno określają, że tylko pasze takie jak buraki pastewne, ziemniaki czy zielonki wpisują się w definicję objętościowych soczystych, a pozostałe wymienione produkty służą zupełnie innym celom w gospodarstwie. To dość istotna wiedza, która naprawdę przydaje się w codziennej pracy z żywieniem zwierząt.