Kwalifikacja: ROL.03 - Prowadzenie produkcji pszczelarskiej
Zawód: Pszczelarz , Technik pszczelarz
Kategorie: Gospodarka pasieczna Podstawy rolnictwa
Która z wymienionych pasz zaliczana jest do pasz objętościowych suchych?
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Siano to klasyczny przykład paszy objętościowej suchej, który właściwie od zawsze jest obecny w żywieniu zwierząt gospodarskich. Żeby się nie pogubić, warto pamiętać, że pasze objętościowe dzielimy na suche (jak właśnie siano, słoma czy suszone wysłodki) i soczyste (na przykład zielonki, kiszonki, buraki, ziemniaki). Siano produkuje się przez suszenie traw i roślin motylkowych, najczęściej na polu, tak żeby zawartość wody spadła poniżej 15%. Dzięki temu siano można długo przechowywać, nie ma ryzyka pleśni czy grzybów, co jest naprawdę ważne przy żywieniu bydła czy koni. Moim zdaniem siano to podstawa zdrowej diety przeżuwaczy – zapewnia włókno surowe, poprawia perystaltykę żwacza i zapobiega zakwaszeniu. Warto też pamiętać, że dobrej jakości siano (zielone, pachnące, bez pleśni) wyraźnie wpływa na wydajność mleczną krów i ogólną kondycję zwierząt. W praktyce rolniczej zawsze zwraca się uwagę na odpowiedni termin koszenia traw na siano – najlepiej przed kłoszeniem, bo wtedy jest najwięcej białka i składników odżywczych. Siano, w odróżnieniu od soczystych pasz objętościowych, jest lekkie, łatwo się dawkuje i pozwala utrzymać zdrowie układu pokarmowego. Z mojego doświadczenia, to jest taka baza, od której zaczyna się układanie każdej sensownej dawki pokarmowej dla bydła czy koni.
Wiele osób myli pojęcia pasz objętościowych suchych i soczystych, co prowadzi do błędnych wyborów w praktyce żywieniowej. Buraki i ziemniaki, choć są popularne w żywieniu zwierząt, zaliczamy do pasz objętościowych soczystych. Oba produkty mają bardzo wysoki poziom wilgotności – często ponad 75% wody – przez co nie nadają się do długiego przechowywania bez konserwacji i szybko się psują. Ich wartość pokarmowa jest wysoka, szczególnie buraki są cenione za energię, ale nie dostarczają wystarczającej ilości strukturalnego włókna. Zielonki to z kolei świeża masa roślin, najczęściej traw i motylkowych, podawana bezpośrednio po skoszeniu. Zielonki są niezwykle cenne w żywieniu zwłaszcza na wiosnę i wczesnym latem, ale również zawierają dużo wody, przez co także są zaklasyfikowane jako pasze objętościowe soczyste. W praktyce można zauważyć, że mylenie tych grup pasz prowadzi np. do zaburzeń w dawkowaniu włókna, co skutkuje problemami z trawieniem u przeżuwaczy. Często spotykam się z przekonaniem, że wszystkie rośliny zielone to siano, ale to zupełnie nie tak – siano to efekt suszenia, a świeża zielonka to zupełnie inny produkt o innych właściwościach. Dobre praktyki mówią jasno: siano to pasza objętościowa sucha, kluczowa w żywieniu przeżuwaczy, a buraki, ziemniaki i zielonki to pasze objętościowe soczyste, które stanowią wartościowe, ale zupełnie inne źródło składników pokarmowych. Klasyfikacja ta ma ogromne znaczenie nie tylko w teorii, ale przede wszystkim w praktyce układania dawek pokarmowych i utrzymania zdrowia zwierząt.