Kwalifikacja: ROL.03 - Prowadzenie produkcji pszczelarskiej
Zawód: Pszczelarz , Technik pszczelarz
Kategorie: Podstawy rolnictwa
Który typ użytkowy świń przedstawiono na rysunku?

Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Świnia typu mięsnego charakteryzuje się wydłużonym, dobrze umięśnionym tułowiem oraz wyraźnie widocznym grzbietem. Takie cechy budowy są typowe właśnie dla świń hodowanych z myślą o produkcji wysokiej jakości mięsa, czyli tzw. mięsnego typu użytkowego. Zwróć uwagę na stosunkowo lekką głowę, długie nogi i dobrze rozwinięte szynki – to według standardów branżowych wzorzec dla świń mięsnych, ceniony w nowoczesnych gospodarstwach. Moim zdaniem, świnie tego typu pozwalają na uzyskanie lepszego stosunku mięsa do tłuszczu, co w praktyce przekłada się na wyższą wartość rzeźną i opłacalność tuczu. W branży mięsnej preferuje się właśnie takie zwierzęta, bo ich tusze dostarczają więcej elementów kulinarnie cennych, jak schab, szynka czy polędwica. Z mojego doświadczenia, coraz częściej gospodarstwa inwestują w linie genetyczne ukierunkowane na ten typ użytkowy, bo jest on zgodny z wymaganiami rynku i konsumentów oczekujących soczystego mięsa o niskiej zawartości tłuszczu. Krótko mówiąc – praktyka jasno pokazuje, że znajomość takich cech budowy to podstawa w pracy każdego technika hodowli zwierząt.
Bardzo często spotyka się mylenie typu mięsnego z tłuszczowo-mięsnym lub wręcz ze słoninowym, co wynika z nieznajomości szczegółów anatomii i przeznaczenia poszczególnych linii użytkowych świń. Typ słoninowy wyróżnia się znacznie grubszą warstwą tłuszczu podskórnego i cięższą sylwetką – takie zwierzęta mają krótszy, głębszy tułów, a całe ciało jest bardziej masywne i szerokie. W praktyce hodowlanej świnie słoninowe są wybierane głównie tam, gdzie produkcja tłuszczu jest ważniejsza niż ilość mięsa – choć obecnie ten kierunek traci na znaczeniu, bo rynek oczekuje raczej wartościowych, odtłuszczonych tusz. Typ tłuszczowo-mięsny to pośredni wariant, gdzie uzyskuje się zarówno przyzwoitą ilość mięsa, jak i tłuszczu, ale proporcja tych składników nie spełnia najwyższych wymagań zakładów mięsnych. Często wydaje się, że taki kompromis jest najlepszy, jednak z mojego doświadczenia – to podejście nie sprawdza się tam, gdzie najważniejsza jest specjalizacja i wysokie parametry jakościowe mięsa. Typ smalcowy natomiast jest już praktycznie nieobecny w nowoczesnej produkcji; kiedyś takie świnie hodowano dla smalcu i tłuszczu, mają one bardzo krótkie, szerokie i głębokie ciało, a mięso schodzi na dalszy plan. Typowe błędy to ocenianie wyłącznie po wielkości zwierzęcia albo masywności, podczas gdy w praktyce najważniejsze są proporcje tułowia, umięśnienie i linia grzbietu. Prawidłowa identyfikacja typu wymaga zrozumienia nie tylko wyglądu zewnętrznego, ale i całego kontekstu użytkowego oraz oczekiwań przemysłu spożywczego – a to już nie jest takie oczywiste na pierwszy rzut oka.