Kwalifikacja: ROL.03 - Prowadzenie produkcji pszczelarskiej
Zawód: Pszczelarz , Technik pszczelarz
Kategorie: Przepisy i bezpieczeństwo Podstawy rolnictwa
Oznakowanie świń zgodnie z zasadami identyfikacji i rejestracji oraz obrotu zwierzętami gospodarskimi polega na
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Prawidłowe oznakowanie świń w Polsce, zgodnie z zasadami identyfikacji i rejestracji zwierząt gospodarskich, polega właśnie na wytatuowaniu numeru identyfikacyjnego. W praktyce wygląda to tak, że już w ciągu 30 dni od urodzenia świni należy wykonać trwały tatuaż na małżowinie usznej, zwykle lewej. Ten numer jest nie tylko unikalny dla każdej sztuki, ale też łatwy do odczytania przez właściwe służby podczas kontroli, przewozu lub sprzedaży. Moim zdaniem to bardzo dobry system, bo tatuaż jest praktycznie nieusuwalny i minimalizuje ryzyko zgubienia oznakowania, co niestety czasem się zdarza przy kolczykach czy opaskach. Warto też pamiętać, że taki sposób oznakowania jest zgodny z rozporządzeniami Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz wytycznymi ARiMR. Z mojego doświadczenia wynika, że hodowcy cenią sobie tę metodę za jej trwałość i prostotę – wystarczy właściwie wykonany tatuaż, żeby mieć pewność, że świnia będzie zawsze prawidłowo zidentyfikowana, nawet przy przemieszczaniu jej między gospodarstwami czy na skupie. W praktyce weterynarze i inspektorzy potwierdzają, że czytelność i trwałość tatuażu znacząco ułatwia wszelkie formalności związane z obrotem zwierzętami. Warto znać ten standard, bo odpowiednie oznakowanie to podstawa legalnego i nowoczesnego chowu.
Odpowiedzi sugerujące założenie kolczyków (na jedną lub obie małżowiny uszne) albo zastosowanie opaski są typowym przejawem myślenia według oznakowań stosowanych dla innych gatunków zwierząt gospodarskich, szczególnie bydła czy owiec. W przypadku świń, prawo polskie i obowiązujące rozporządzenia jasno mówią o konieczności wytatuowania numeru identyfikacyjnego jako głównej formy oznakowania. Kolczyki, choć wygodne i często wykorzystywane w hodowli bydła, dla świń nie są zalecane – zwierzęta te mają tendencję do intensywnego tarzania się, gryzienia i ocierania, przez co kolczyki bardzo łatwo mogą zostać wyrwane lub uszkodzone. Opaski są praktycznie niestosowane w profesjonalnych hodowlach – to raczej rozwiązanie prowizoryczne, nie spełniające wymogów identyfikacyjnych. Wiele osób myli te metody, bo w praktyce spotykają się z różnorodnymi technikami identyfikacji przy innych zwierzętach i automatycznie zakładają, że w przypadku świń będzie podobnie. Tymczasem tatuowanie daje trwałe i jednoznaczne oznakowanie, które nie zniknie przy pierwszym lepszym kontakcie z ogrodzeniem lub w błocie. Dodatkowo, polskie i unijne normy kładą nacisk na trwałość i czytelność oznaczeń, a tatuaż najlepiej te kryteria spełnia. Z moich obserwacji wynika, że osoby nowe w hodowli często mają tendencję do stosowania rozwiązań znanych z innych branż, stąd takie pomyłki. Warto jednak pamiętać – świnie muszą mieć numer identyfikacyjny wytatuowany na uchu, bo tylko wtedy spełniają wymogi prawne i branżowe.