Kwalifikacja: ROL.03 - Prowadzenie produkcji pszczelarskiej
Zawód: Pszczelarz , Technik pszczelarz
Kategorie: Gospodarka pasieczna Rośliny miododajne
Robinia akacjowa jest pożytkiem
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Robinia akacjowa, znana też jako grochodrzew, rzeczywiście zaliczana jest do pożytków średniodługich. Oznacza to, że jej okres kwitnienia trwa zwykle kilka tygodni, ale nie zalicza się ani do bardzo krótkotrwałych, ani do typowo długotrwałych roślin miododajnych. W praktyce, kwitnienie robinii zaczyna się zwykle pod koniec maja albo na początku czerwca i może trwać nawet do trzech tygodni, choć sporo zależy od pogody i warunków lokalnych. Moim zdaniem, to jest super pożytek dla pszczół, ale tylko wtedy, gdy nie ma nagłych spadków temperatur czy ulew – kwiaty są bardzo wrażliwe na przymrozki i deszcz. W polskim pszczelarstwie przyjęło się, że robinia daje intensywny, aczkolwiek ograniczony w czasie pożytek, a jej miód jest bardzo ceniony za jasny kolor i łagodny smak. Praktycznie rzecz biorąc, warto planować gospodarkę pasieczną tak, żeby pasieka była w pobliżu dużych skupisk akacji właśnie wtedy, gdy zaczyna kwitnąć – to pozwala maksymalnie wykorzystać jej potencjał. Co ciekawe, w standardach branżowych robinia jest klasyfikowana jako pożytek główny, ale nie aż tak pewny jak rzepak czy lipa, bo bywa kapryśna. W sumie, dobrze wiedzieć, jak rozróżniać pożytki na krótkie, średnie i długie, bo to podstawa planowania sezonu w nowoczesnym pszczelarstwie.
Sprawa z robinią akacjową i jej klasyfikacją jako pożytku dla pszczół nie jest taka oczywista jak mogłoby się wydawać. Wiele osób myli ją z innymi roślinami, które kwitną długo albo bardzo krótko. Pożytek długotrwały przerywany to zazwyczaj rośliny, które kwitną przez dłuższy czas, ale z przerwami – dobrym przykładem byłaby tu np. facelia, która czasami daje dwa rzuty kwitnienia. Z kolei długotrwały ciągły dotyczy takich roślin jak lipa czy niektóre koniczyny, które przez wiele tygodni dostarczają pszczołom nektaru bez większych przerw; robinia tego nie zapewnia, bo jej kwitnienie jest dość intensywne, ale krótkie. Jeśli chodzi o pożytek krótkotrwały, to nim są na przykład mniszek lekarski czy wiśnia – kwitnienie trwa wtedy dosłownie kilka dni do tygodnia, a robinia wytrzymuje znacznie dłużej, choć nie tak długo jak niektóre inne drzewa czy krzewy. W praktyce najważniejszy błąd myślowy w tej kwestii polega na założeniu, że skoro robinia kwitnie intensywnie, to musi być pożytkiem długotrwałym – a to nieprawda, bo jej kwiaty opadają wyjątkowo szybko w złych warunkach pogodowych i całość kończy się po ok. dwóch, góra trzech tygodniach. Standardy branżowe jasno wskazują, że robinia to pożytek średniodługi: w teorii niesie spory zysk, ale w praktyce wymaga dobrej synchronizacji pracy w pasiece. Wielu pszczelarzy, szczególnie tych początkujących, przecenia jej „długość” i potem są rozczarowani brakiem miodu, jeśli przegapią szczyt kwitnienia. Dlatego tak ważne jest, by rozumieć specyfikę każdego pożytku i nie sugerować się samą intensywnością, lecz przede wszystkim czasem jego trwania. W pszczelarstwie umiejętność realnej oceny takich pożytków to podstawa skutecznego gospodarowania i planowania zbiorów miodu.