Zawód: Pszczelarz , Technik pszczelarz
Kategorie: Biologia pszczół Choroby i szkodniki
Roztoczek suszowy (Acarus siro) faktycznie uchodzi za jeden z najbardziej typowych szkodników miodu oraz produktów pszczelich przechowywanych w magazynach i pasiekach. Ten mikroskopijny pajęczak świetnie radzi sobie w środowisku o podwyższonej wilgotności i temperaturze, szczególnie gdy miód nie jest odpowiednio zabezpieczony. W praktyce, z mojego doświadczenia, najczęściej spotyka się go w słabo wentylowanych miejscach lub tam, gdzie miód stoi długo w nieprzystosowanych pojemnikach. Roztoczek suszowy żywi się nie tylko miodem, ale i woskiem, pyłkiem czy nawet resztkami martwych owadów, co sprawia, że może znacząco pogorszyć zarówno smak, jak i jakość przechowywanych produktów. Branżowe standardy wskazują na konieczność stosowania pojemników szczelnych i higienicznych oraz regularnej kontroli magazynów jako podstawowe środki zapobiegawcze. Warto wiedzieć, że takie roztocze są trudne do dostrzeżenia gołym okiem, ale ich obecność zdradza charakterystyczny, nieprzyjemny zapach i pojawienie się grudek lub nalotu na powierzchni miodu. Osobiście uważam, że świadomość zagrożenia ze strony roztoczka suszowego to podstawa dla każdego, kto chce się profesjonalnie zajmować przechowywaniem produktów pszczelich. Dobrze jest też zadbać o utrzymanie odpowiedniej wilgotności w magazynie – poniżej 60% – bo to już znacznie utrudnia rozwój tego szkodnika. Wreszcie, regularne przeglądy stanu magazynów i szybka reakcja na pierwsze oznaki inwazji to najlepsza praktyka, bo zwalczanie roztoczy bywa żmudne i czasochłonne.