Kwalifikacja: ROL.03 - Prowadzenie produkcji pszczelarskiej
Zawód: Pszczelarz , Technik pszczelarz
Kategorie: Biologia pszczół Gospodarka pasieczna
W jakiej proporcji powinno stosować się syrop cukrowy do podkarmiania pobudzającego?
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Syrop cukrowy w proporcji 1:1 (czyli jedna część cukru do jednej części wody) to najbardziej rekomendowana mieszanka do podkarmiania pobudzającego pszczół. Takie rozwiązanie stosuje się przede wszystkim wtedy, gdy zależy nam na pobudzeniu rodzin do wzmożonej pracy, np. przed głównym pożytkiem albo wczesną wiosną, kiedy nie chcemy jeszcze intensywnie dokarmiać, ale chcemy uruchomić matkę do czerwienia. Moim zdaniem to naprawdę sprawdzona metoda, bo taki syrop jest łatwo przyswajalny przez pszczoły i nie obciąża ich zbędnie dodatkowymi czynnościami, jak rozcieńczanie czy odparowywanie nadmiaru wody. Praktycy podkreślają, że właśnie ta proporcja najlepiej symuluje naturalny nektar, przez co matka szybciej zaczyna czerwić, a rodzina staje się bardziej aktywna. W wielu podręcznikach i materiałach branżowych, np. w standardach Polskiego Związku Pszczelarskiego, 1:1 jest wskazywane jako typowy wybór na okresy pobudzania. Warto dodać, że do zimowego dokarmiania stosuje się już gęstsze syropy, więc dobrze te proporcje rozróżniać w praktyce. Z własnego doświadczenia powiem, że przygotowanie takiego syropu nie sprawia większych trudności – wystarczy odmierzyć równą ilość wody i cukru, podgrzać do rozpuszczenia i podać pszczołom, najlepiej lekko ciepły. Czasem, gdy ktoś chce przyspieszyć efekty, daje syrop cieńszy lub gęstszy, ale to właśnie 1:1 daje najlepsze, przewidywalne rezultaty.
Prawidłowy dobór proporcji syropu cukrowego ma kluczowe znaczenie dla osiągnięcia zamierzonego efektu podkarmiania pobudzającego. Zbyt rozcieńczony syrop, jak 1:2 (jedna część cukru na dwie części wody), może być zbyt mało energetyczny i nie pobudzi pszczół do właściwej pracy. Pszczoły muszą wtedy odparować znacznie więcej wody, co oznacza dla nich dodatkowy wysiłek, a matka nie zawsze zostaje pobudzona do intensywnego czerwienia. Natomiast bardziej stężone mieszanki, takie jak 3:2 czy 3:1, są typowe dla syropów zimowych, gdzie kluczowe jest dostarczenie dużej ilości pokarmu na zapasy, a nie pobudzanie rodziny do aktywności. Takie syropy są gęstsze, trudniejsze do pobierania, szczególnie w chłodniejsze dni, i mogą zniechęcać matkę do składania jaj. W praktyce często zdarza się mylne przekonanie, że im więcej cukru, tym lepiej – ale w sezonie rozwojowym, gdy chcemy wywołać pobudzenie, zbyt gęsty syrop nie daje oczekiwanego efektu i bywa po prostu marnowany. Z drugiej strony, rzadszy syrop może prowadzić do fermentacji lub pleśnienia, jeśli pszczoły nie zdążą go szybko zagospodarować. Dobre praktyki zalecają zatem precyzyjne trzymanie się proporcji 1:1 dla podkarmiania pobudzającego, bo daje to najszybszą reakcję rodziny oraz najlepsze warunki do rozwoju czerwiu i odbudowy siły pszczół. Wielu pszczelarzy popełnia błąd, stosując proporcje przeznaczone dla innych celów, co może prowadzić do strat lub zahamowania rozwoju rodziny. Moim zdaniem warto zawsze upewnić się, w jakim celu podajemy syrop i dobrać odpowiednią recepturę zgodnie z zaleceniami branżowymi i własnymi obserwacjami z pasieki.