Kwalifikacja: ROL.09 - Organizacja i nadzorowanie produkcji pszczelarskiej
Zawód: Technik pszczelarz
Kategorie: Gospodarka pasieczna Chów i hodowla pszczół
Po ilu godzinach od utraty pełnowartościowej matki w rodzinie pszczelej pszczoły zaczynają budować mateczniki ratunkowe?
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Prawidłowa odpowiedź wynika z biologii społecznej pszczół – już po około 6 godzinach od utraty pełnowartościowej matki w rodzinie pszczelej robotnice zaczynają budować mateczniki ratunkowe. To niesamowity przykład błyskawicznej reakcji całej rodziny pszczelej na zmianę w strukturze ula. Z mojego doświadczenia wynika, że ten czas jest bardzo istotny przy prowadzeniu pasieki, zwłaszcza jeśli planujesz zabiegi związane z wymianą matek. Pszczoły są wyczulone na obecność feromonów matki – gdy ich brakuje, uruchamiają mechanizmy awaryjne. Im szybciej zauważą brak, tym sprawniej rozpoczną budowę mateczników. W praktyce, jeśli pszczelarz chce przeciwdziałać powstawaniu mateczników ratunkowych po usunięciu matki, ma bardzo mało czasu na kontrolę. Moim zdaniem, przy dobrze prowadzonej pasiece trzeba obserwować rodziny nawet częściej niż się wydaje – żeby nie przeoczyć takich sytuacji. Zgodnie z literaturą fachową i standardami zalecanymi przez Polski Związek Pszczelarski, szybka reakcja pszczół jest znakiem zdrowej, zorganizowanej rodziny. Często początkujący pasiecznicy są zaskoczeni, jak błyskawicznie pojawiają się mateczniki ratunkowe – to jeden z kluczowych etapów w gospodarki pasiecznej i wymaga dużej uważności.
Temat budowy mateczników ratunkowych u pszczół wprowadza czasem nieco zamieszania, bo różne źródła podają zbliżone, ale jednak inne dane. Jednak z perspektywy praktyka i zgodnie z badaniami oraz podręcznikami pszczelarskimi, reakcja pszczół na utratę matki następuje bardzo szybko. Przyjęcie czasu 12, 18 czy 24 godziny jako momentu rozpoczęcia budowy mateczników ratunkowych jest niestety błędem wynikającym najczęściej z mylenia czasu zauważenia braku matki z faktycznym czasem fizjologicznej reakcji rodziny. W rzeczywistości pszczoły są mocno uzależnione od obecności feromonów matki. Utrata tych sygnałów jest dla nich czymś bardzo wyraźnym. Często spotyka się przekonanie, że pszczoły są w stanie wytrzymać całą dobę „bez szefowej”, zanim zaczną działać, jednak praktyka pokazuje, że już po około 6 godzinach, a czasem nawet szybciej w sprzyjających warunkach, robotnice zaczynają budować mateczniki ratunkowe. Takie błędne myślenie może prowadzić do spóźnionych zabiegów pasiecznych czy błędnych decyzji przy wychowie matek. Z mojego punktu widzenia, wiele osób nie docenia wrażliwości systemu feromonowego pszczół – sygnały zanikają naprawdę szybko i reakcja rodziny jest niemal natychmiastowa, bo od tego zależy przetrwanie rodu. Nawet jeśli w pierwszych godzinach nie zaobserwujemy jeszcze fizycznych mateczników, to proces decyzyjny w rodzinie już się rozpoczął. Dlatego poprawne rozumienie tego mechanizmu jest kluczowe do zachowania zdrowia i równowagi w ulu oraz wdrażania dobrych praktyk pszczelarskich.