Zawód: Technik pszczelarz
Kategorie: Gospodarka pasieczna Ekonomia i organizacja produkcji
To właśnie sól pastewna najlepiej sprawdza się przy zabezpieczaniu siana, które z powodu złych warunków pogodowych musiało zostać złożone jeszcze niedosuszone. Sól pastewna ma właściwości higroskopijne, czyli wchłania wilgoć, co znacznie ogranicza ryzyko zagrzania się oraz rozwoju pleśni w sianie. W praktyce rolniczej często stosuje się tę metodę, zwłaszcza gdy pogoda nie pozwala na pełne dosuszenie siana na polu, a czasem po prostu nie ma innego wyjścia. Sól posypuje się równomiernie na każdej warstwie podczas układania siana w stogu czy na poddaszu, co tworzy dodatkową barierę przed rozwojem mikroorganizmów. Moim zdaniem to jedna z prostszych i najskuteczniejszych metod, która nie wymaga żadnych specjalistycznych środków czy dużych nakładów finansowych – sól pastewna jest łatwo dostępna i niedroga. Wielu doświadczonych rolników stosuje tę praktykę, bo pozwala zabezpieczyć paszę na zimę bez strat jakościowych, co w gospodarstwie zawsze ma duże znaczenie. Dodatkowo sól wpływa korzystnie na walory smakowe i dietetyczne siana, bo w niewielkich ilościach jest wręcz wskazana jako dodatek mineralny w żywieniu zwierząt. Warto jednak pamiętać, żeby nie przesadzić z ilością – wszystko z umiarem. W literaturze branżowej i poradnikach dla rolników ta metoda jest polecana jako standard przy niedosuszonym sianie.