Metoda amortyzacji liniowej jest jedną z najczęściej stosowanych w praktyce. Zakłada ona, że koszt nabycia środka trwałego rozkłada się równomiernie na cały okres jego użytkowania. Oznacza to, że każdego roku przedsiębiorstwo odpisuje tę samą kwotę amortyzacji, co ułatwia planowanie wydatków oraz przewidywanie wpływu amortyzacji na wynik finansowy. Przykładowo, jeśli firma nabywa maszynę za 100 000 zł, a jej przewidywany okres użytkowania wynosi 10 lat, to roczna amortyzacja wyniesie 10 000 zł. Taki sposób naliczania amortyzacji jest zgodny z polskimi przepisami prawa bilansowego oraz Międzynarodowymi Standardami Sprawozdawczości Finansowej (MSSF). Umożliwia on także łatwiejsze porównanie wyników finansowych między różnymi okresami oraz innymi jednostkami, co jest istotne dla analizy finansowej oraz podejmowania decyzji zarządczych.
Zastosowanie amortyzacji degresywnej polega na tym, że odpisy amortyzacyjne w początkowych latach są wyższe, a następnie maleją. Taki model jest często mylony z metodą liniową, ponieważ może wydawać się korzystny na początku użytkowania środka trwałego. W rzeczywistości jednak, ta metoda nie jest odpowiednia dla środków trwałych, które generują stabilne przychody przez cały okres użytkowania. Amortyzacja naturalna odnosi się do trwałości środków trwałych, ale nie jest to formalna metoda amortyzacji i nie opisuje sposobu naliczania kosztów. Z kolei metoda progresywna zwiększa odpisy amortyzacyjne w miarę upływu lat, co może prowadzić do mylnych wniosków o rentowności w dłuższym okresie. Tego typu podejścia mogą zniekształcać rzeczywisty obraz sytuacji finansowej firmy. Prawidłowe zrozumienie tych metod jest kluczowe, ponieważ niewłaściwe ich zastosowanie może prowadzić do błędnych decyzji zarządczych oraz problemów z przestrzeganiem przepisów podatkowych i rachunkowych. Warto również zauważyć, że metody amortyzacji powinny być dostosowane do specyfiki danego środka trwałego oraz branży, w której działa przedsiębiorstwo. Właściwe podejście do amortyzacji nie tylko wpływa na wyniki finansowe, ale również na wartość rynkową firmy oraz jej zdolność do pozyskiwania kapitału.