Kwalifikacja: EKA.07 - Prowadzenie rachunkowości
Zawód: Technik rachunkowości
W firmie transportowej kalkulację kosztów jednostkowych produkcji wykonuje się przy użyciu metody
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Liczenie kosztów jednostkowych w firmie transportowej przy użyciu metody podziałowej prostej jest dość jasne. Chodzi o to, że całkowite koszty, które ponosimy, dzielimy na liczbę usług, które wykonaliśmy. Tak w praktyce to działa, że bierzesz wszystkie koszty, jakie masz – na przykład paliwo, pensje kierowców i amortyzację aut – i sumujesz je. Następnie dzielisz to przez liczbę przewiezionych ton lub kilometrów, które przejechały Twoje pojazdy. Dzięki temu masz prosty koszt jednostkowy, co jest naprawdę pomocne w zarządzaniu. W branży transportowej to podejście jest często stosowane, bo pozwala na szybkie i czytelne obliczenia, co ułatwia ogólne zarządzanie transportem. Zresztą, w rachunkowości to jedna z najprostszych metod, więc naprawdę warto ją znać.
Wybór doliczeniowej zleceniowej albo asortymentowej jako metod kalkulacji kosztów w firmie transportowej to raczej kiepski pomysł. Dlaczego? Bo te metody są zazwyczaj bardziej skomplikowane i nie do końca pasują do tego, jak wygląda transport w rzeczywistości. Metoda doliczeniowa zleceniowa, na przykład, polega na przypisywaniu kosztów do konkretnych zleceń, ale w transporcie mamy mnóstwo zmiennych, co sprawia, że to trudne do ogarnięcia. Każde zlecenie może mieć inne koszty i to bardzo szybko może stać się chaotyczne. Natomiast doliczeniowa asortymentowa to skupienie się na całych grupach produktów, co w transporcie też się nie sprawdza, bo każda operacja różni się kosztami zależnie od wielu czynników, jak odległość czy rodzaj towaru. Właśnie dlatego metoda podziałowa, zwłaszcza ta prosta, lepiej pasuje do specyfiki branży transportowej. Dobrze to widać, gdy firma zajmuje się wieloma zleceniami jednocześnie – wtedy przypisywanie kosztów do każdego zlecenia może po prostu wprowadzać zamęt w dokumentacji i utrudniać analizę kosztów.