Wartość utworzonego odpisu aktualizującego należności z tytułu dostaw i usług jest uznawana za koszt, ponieważ odzwierciedla zmniejszenie wartości aktywów przedsiębiorstwa. Odpis aktualizujący jest stosowany w sytuacji, gdy istnieje ryzyko, że należności nie zostaną ściągnięte w pełnej wysokości, co może wynikać z niewypłacalności kontrahenta lub innych okoliczności. Zgodnie z polskimi standardami rachunkowości, odpis aktualizujący powinien być uwzględniany w kosztach działalności operacyjnej, co pozwala na bardziej rzetelne odwzorowanie stanu finansowego firmy. Przykładowo, jeżeli przedsiębiorstwo handlowe ocenia, że jego klient nie będzie w stanie uregulować faktury, tworzy odpis, co skutkuje zmniejszeniem przychodów w przyszłości. Praktyka ta jest zgodna z zasadą ostrożności w rachunkowości, która zaleca, aby koszty były uznawane w momencie ich zaistnienia, co pozwala na lepsze zarządzanie ryzykiem finansowym.
Wybór odpowiedzi jako dochód, wydatek czy przychód jest wynikiem pomyłki w zrozumieniu pojęć związanych z rachunkowością. Dochód odnosi się do przychodów generowanych przez działalność operacyjną firmy, natomiast w kontekście odpisów aktualizujących chodzi o zmniejszenie aktywów, a nie generowanie dochodów. Podobnie, wydatek zazwyczaj odnosi się do wydatkowania środków finansowych na nabycie dóbr lub usług, co różni się od odpisu aktualizującego, który jest korektą wartości istniejącego aktywa. Odpowiedź jako przychód również nie znajduje uzasadnienia, ponieważ przychody są związane z realizacją transakcji sprzedaży, a nie z ich potencjalnymi stratami. W kontekście praktycznym, tworzenie odpisów aktualizujących powinno być traktowane jako proces mający na celu przedstawienie realistycznego obrazu finansowego firmy, a nie jako czynność wpływająca na przychody. Nieprawidłowe rozumienie tych terminów prowadzi do błędnych wniosków dotyczących oceny sytuacji finansowej przedsiębiorstwa, co z kolei może skutkować niewłaściwymi decyzjami zarządczymi.