SUB to dość charakterystyczny regulator, bo w klasycznych konsoletach mikserskich praktycznie nie spotkasz go jako elementu korektora barwy dźwięku. Standardowe korektory, tzw. equalizery, mają najczęściej pasma: HI (wysokie), MID (średnie) i LOW (niskie). Te trzy odpowiadają za modyfikowanie różnych części spektrum – od ciepłych basów po syczące soprany. SUB, jak sama nazwa wskazuje, odnosi się do subbasów, czyli najniższych częstotliwości, które pojawiają się raczej w systemach nagłośnieniowych, a nie w typowych torach konsolet mikserskich. Przykładowo, profesjonalne miksery studyjne czy live mają sekcje EQ podzielone na HI, MID i LOW, dzięki czemu można precyzyjnie kształtować charakter brzmienia instrumentów czy wokali, ale nie służą one bezpośrednio do regulacji subbasu. Ten najniższy zakres (poniżej 60 Hz) obsługuje się często osobnymi filtrami albo procesorami basowymi, nie klasycznym korektorem. No, moim zdaniem dobrze znać ten podział, bo w praktyce niejednokrotnie spotkasz się z sytuacją, że ktoś „kręci subami” podczas miksu, a to nie ten tor! Warto wiedzieć, że według standardów branżowych (np. Allen&Heath, Yamaha, Soundcraft) sekcja EQ w konsoletach nie przewiduje dedykowanego pokrętła SUB – stąd ta odpowiedź jest poprawna. Takie podstawy przydają się na każdej realizacji.
W codziennej pracy realizatora dźwięku bardzo łatwo pomylić poszczególne oznaczenia regulatorów, zwłaszcza jeśli dopiero zaczynamy przygodę z konsoletami mikserskimi. HI, MID i LOW to standardowe zakresy w korektorach barwy dźwięku obecnych w większości mikserów, niezależnie czy mówimy o sprzęcie scenicznym czy studyjnym. HI reguluje wysokie częstotliwości – od szeleszczących talerzy po syczące głoski w wokalu. MID to środek pasma, najczęściej najbardziej kłopotliwy podczas miksu, bo tu najłatwiej o konflikty między instrumentami. LOW natomiast pozwala podbić lub stłumić bas, co ma ogromne znaczenie przy miksowaniu np. stopy czy gitary basowej. Wszystkie te regulatory mają swoje miejsce w klasycznym korektorze, bo pozwalają szybko i intuicyjnie kształtować barwę sygnału. Natomiast SUB, chociaż nazwa sugeruje powiązanie z basem, nie jest typowym elementem sekcji EQ konsolety. To raczej określenie stosowane w kontekście subwooferów czy procesorów basowych, zajmujących się subbasami, czyli najniższymi, wręcz niewyczuwalnymi częstotliwościami. Moim zdaniem, wiele osób myli SUB z LOW, bo oba odnoszą się do niskich tonów, ale w praktyce SUB nie występuje jako osobny regulator w torze korektora barwy dźwięku. No i tu tkwi haczyk: wybierając HI, MID lub LOW jako odpowiedź, opieramy się na mylnym przekonaniu, że któryś z tych zakresów mógłby być pominięty, a to nie jest zgodne z zasadami projektowania mikserów. W praktyce zachowanie pełnego podziału na HI, MID i LOW jest standardem branżowym, a SUB obsługuje się zupełnie innymi narzędziami. Warto o tym pamiętać, bo taka pomyłka może prowadzić do nieporozumień podczas pracy z profesjonalnym sprzętem i niepotrzebnych frustracji przy próbie ustawienia brzmienia.