Aux Post Fader to zdecydowanie standard, jeśli chodzi o tworzenie linii monitorowych zależnych od ustawienia tłumików na konsolecie FOH. Takie rozwiązanie sprawia, że poziom sygnału wysyłanego do monitorów automatycznie dostosowuje się do zmian głośności dokonanych na głównym tłumiku kanału. W praktyce chodzi o to, że jeśli inżynier dźwięku na FOH podbije lub przyciszy jakiś kanał, to odsłuch sceniczny zmienia się proporcjonalnie. To bardzo wygodne przy miksowaniu monitorów dla zespołów, które muszą słyszeć dokładnie to, co aktualnie dzieje się na froncie. W sumie, moim zdaniem, to podstawa przy większych produkcjach, gdzie kontrola nad spójnością miksów ma ogromne znaczenie. Warto też pamiętać, że Aux Post Fader to tryb wykorzystywany nie tylko do monitorów, ale też do efektów typu reverb czy delay, gdzie zależy nam, by poziom wysyłki efektu był proporcjonalny do głośności ścieżki. Takie podejście ułatwia życie realizatorowi – nie trzeba osobno korygować poziomów na sumie i na wysyłce. Branżowe konsolety cyfrowe zazwyczaj mają bardzo czytelną opcję ustawienia trybu Aux jako post-fader, co w praktyce jest najwygodniejsze i najbardziej elastyczne. Z mojego doświadczenia nawet podczas prób, jeśli ktoś zapomni ustawić Aux Post Fader, muzycy od razu zgłaszają, że coś jest nie tak z odsłuchem. Niby detal, ale bardzo istotny!
W praktyce branżowej często spotyka się nieporozumienia dotyczące sposobu realizacji wysyłek na linie monitorowe z konsolet FOH. Wysyłka Aux Pre Fader, czyli „sprzed tłumika”, jest używana głównie wtedy, gdy zależy nam na tym, aby poziom sygnału do monitorów pozostał niezależny od ruchów głównym tłumikiem – to opcja preferowana na scenie, gdzie osobny miks monitorowy jest obsługiwany przez dedykowanego realizatora odsłuchu. Jednak w przypadku, gdy chcemy, by poziom monitorów zależał od tego, co ustawiamy na FOH, powinniśmy wykorzystywać wysyłki typu Aux Post Fader. Pomysł z użyciem splitera i Aux Pre Fader to rozwiązanie stosowane raczej przy dużych systemach, gdzie miks FOH i Monitory są realizowane przez osobne konsolety – wtedy spliter rozdziela sygnał, a każda konsoleta pracuje niezależnie. Wysyłka poprzez szynę Mono albo po prostu przez Aux bez określenia trybu (pre/post fader) to podejście nieprecyzyjne i może prowadzić do sytuacji, w której poziom monitorów nie będzie właściwie powiązany z ruchem tłumików. Często, zwłaszcza na początku drogi realizatorskiej, myli się te tryby, przez co później muzycy na scenie skarżą się, że nie reaguje im odsłuch na zmiany FOH, albo wręcz przeciwnie – wszystko „pływa” nieprzewidywalnie. Moim zdaniem, zrozumienie różnic pomiędzy wysyłkami pre a post fader w kontekście praktycznego miksowania jest kluczowe – unikamy wtedy zamieszania na scenie i na froncie. Dobre praktyki mówią jasno: jeśli monitor ma funkcjonować w ścisłej zależności od tego, co na FOH, wybieramy Aux Post Fader. Wszelkie inne kombinacje to tylko łatanie problemu albo półśrodki, które mogą się sprawdzić jedynie w bardzo specyficznych okolicznościach.