Funkcja dodawania nowych ścieżek w sesji DAW praktycznie zawsze ukryta jest pod menu TRACK. To już taki standard, który powtarza się w prawie każdym programie do produkcji muzyki – od prostych, jak Audacity, po zaawansowane typu Cubase, Logic czy Pro Tools. Moim zdaniem, to jest super intuicyjne, bo w końcu „track” to po angielsku właśnie ścieżka, a o to chodzi. Kiedy chcesz powiększyć liczbę ścieżek – audio, MIDI, instrumentów wirtualnych – zawsze szukaj tej opcji właśnie w menu TRACK. W praktyce daje to ogromną elastyczność podczas pracy nad projektem: można szybko dodać dodatkowe ścieżki do nagrywania wokali, warstw instrumentów albo na przykład efektów specjalnych. W większości DAW funkcja „Add Track”, „New Track” czy podobna pozwala od razu określić typ ścieżki (audio/MIDI/aux/bus itd.), co bardzo przyspiesza workflow. Według mnie to jeden z tych elementów, które naprawdę ułatwiają życie i nie ma sensu tego szukać po innych menu. Tak jest zresztą w dokumentacjach, tutorialach czy nawet na forach – wszyscy odsyłają do TRACK, bo to nie tylko wygodne, ale i zgodne z międzynarodową konwencją branżową. Warto to sobie zapamiętać, bo nawet jak przejdziesz na inny DAW, to schemat będzie niemal identyczny.
Wiele osób na początku pracy z DAW zakłada, że funkcje związane z edycją lub wyświetlaniem ścieżek znajdą się w menu EDIT albo VIEW. To w sumie całkiem logiczne, bo przecież „editować” można ścieżki, a VIEW sugeruje widok i organizację okna. Jednak w rzeczywistości te menu spełniają zupełnie inną rolę. EDIT to zazwyczaj miejsce, gdzie umieszczone są narzędzia do operacji na już istniejących regionach, fragmentach ścieżek czy klipach – kopiowanie, wycinanie, wklejanie, duplikacja. VIEW natomiast pozwala na konfigurację sposobu wyświetlania różnych elementów: czy mają być widoczne miksery, linie czasu, siatka, a nie dodawanie ścieżek. EVENT czasem kusi, bo sugeruje pracę ze zdarzeniami MIDI albo specjalnymi punktami na osi czasu. Z mojego doświadczenia wiem jednak, że eventy dotyczą pojedynczych nut, komunikatów MIDI czy automatyzacji, a nie struktury projektu jako całości. W praktyce, jeśli ktoś próbuje znaleźć funkcję dodawania ścieżek w tych menu, to często się frustruje, bo nie ma tam takich opcji, a nawet jeśli pojawi się coś podobnego, to raczej dotyczy konkretnego zdarzenia w obrębie już istniejącej ścieżki, a nie struktury całej sesji. Dobrym nawykiem według mnie jest wyrobienie sobie skojarzenia TRACK = zarządzanie ścieżkami. Wszystkie profesjonalne DAWy – niezależnie od języka interfejsu – trzymają się tej konwencji, żeby workflow był spójny i łatwy do nauczenia. Typowym błędem jest też mylenie edycji ścieżki z jej tworzeniem; edytujemy zawartość, ale tworzenie nowej ścieżki to już zarządzanie strukturą projektu. Warto o tym pamiętać, żeby nie tracić czasu na przeszukiwanie nie tych menu, co trzeba, a branża bardzo mocno dba o to, by menu TRACK było tym jednym, przewidywalnym miejscem na takie funkcje.