Zawód: Technik realizacji nagrań
Kategorie: Dokumentacja i organizacja
Drabinka scenariuszowa to faktycznie podstawa każdego etapu przedprodukcyjnego filmu. To taki dokument, który pozwala rozbić całą fabułę na poszczególne sceny czy sekwencje, jeszcze zanim zacznie się pisać scenariusz właściwy. Pracując w branży filmowej, zauważyłem, że drabinka to świetne narzędzie nie tylko dla scenarzysty, ale też dla reżysera i producenta – pozwala wszystkim złapać ogólny rytm filmu i rozplanować przebieg akcji. Moim zdaniem, bez dobrze przygotowanej drabinki bardzo łatwo pogubić się w kolejności wydarzeń i logice fabularnej, szczególnie przy bardziej skomplikowanych projektach. Standardowo zawiera krótkie opisy poszczególnych scen i ich funkcje, nie wdając się jeszcze w dialogi czy szczegółowe didaskalia. W praktyce, to właśnie na etapie drabinki testuje się, czy historia ma sens, czy są jakieś dziury logiczne albo niepotrzebne przestoje. Wiele ekip filmowych traktuje drabinkę jako rodzaj mapy drogowej. Oczywiście, nie jest to dokument sztywny – w trakcie pracy bywa zmieniany, udoskonalany, bo proces kreatywny bywa nieprzewidywalny. Jednak moim zdaniem, bez solidnej drabinki scenariuszowej trudno mówić o profesjonalnym przygotowaniu produkcji filmowej – to taki branżowy standard, który pozwala uporządkować nawet najbardziej szalone pomysły.