Jednowarstwowy nośnik Blu-ray rzeczywiście pozwala na zapis do 25 GB danych, co stanowi obecnie branżowy standard dla tej technologii. Wynika to z konstrukcji samego nośnika optycznego – płyty Blu-ray wykorzystują krótszą falę lasera niebieskiego (405 nm), przez co są w stanie zapisywać dane o wiele gęściej niż tradycyjne płyty DVD czy CD. Dzięki temu na jednej warstwie mieści się nawet kilka godzin materiału Full HD lub spora liczba plików, np. całe archiwa zdjęć, filmów czy kopie zapasowe dysków SSD z laptopów. Branża filmowa i gamingowa od lat korzysta z tej możliwości – gry na PlayStation 4 czy filmy na Blu-ray to najlepszy przykład. 25 GB to też rozwiązanie stosowane w profesjonalnych archiwizacjach, gdzie liczy się nie tylko pojemność, ale też trwałość zapisu. Moim zdaniem to całkiem dużo, patrząc na fizyczne rozmiary płyty! Warto jeszcze wiedzieć, że są też płyty Blu-ray dwuwarstwowe (50 GB), a nawet czterowarstwowe (100 GB i więcej), ale te już wychodzą poza zwykłe zastosowania domowe. Z mojego doświadczenia – jeśli chcesz zarchiwizować dane na długie lata, to Blu-ray wciąż jest dobrą alternatywą np. dla pendrive'ów, bo mniej podatny na uszkodzenia elektromagnetyczne.
W branży IT oraz w praktycznym użytkowaniu nośników optycznych łatwo pomylić pojemności różnych typów płyt, bo na rynku przez lata przewijały się różne standardy: CD, DVD, Blu-ray, a każda z nich oferuje inne parametry zapisu. Błędne są przekonania, że jednowarstwowy Blu-ray mieści tylko 10 GB albo 15 GB – te wartości bardziej pasują do niektórych wersji starszych płyt DVD, szczególnie w przypadku płyt dwuwarstwowych lub niskopojemnościowych, które wciąż można spotkać np. w starych laptopach czy konsolach. Wskazanie 20 GB jako maksymalnej pojemności wynika często z uproszczeń lub mylenia różnych wersji płyt, bo faktyczny standard Blu-ray przewiduje 25 GB dla jednej warstwy i 50 GB dla dwóch warstw. W praktyce, jeśli próbujesz nagrać na jednowarstwowej płycie Blu-ray większą ilość danych, po prostu nie zmieścisz ich i program do nagrywania zgłosi błąd. Warto wiedzieć, że w sferze profesjonalnej, np. w archiwizacji danych czy dystrybucji filmów HD, korzysta się właśnie z tych standardowych wartości – i są one mocno respektowane przez producentów sprzętu, oprogramowania i całe środowisko IT. Typowym błędem myślowym bywa też założenie, że większa liczba GB oznacza nowszą technologię, ale to nie do końca tak działa – pojemność zależy od gęstości zapisu i konstrukcji płyty. Jeżeli spotykasz się z innymi liczbami dotyczącymi Blu-ray, najprawdopodobniej chodzi o specjalne wersje płyt lub mylone są warstwy czy typy nośników. Dobrą praktyką jest zawsze sprawdzać specyfikację producenta, żeby uniknąć problemów z kompatybilnością czy stratą danych.