Funkcja CUT w oprogramowaniu typu DAW (Digital Audio Workstation) jest podstawowym narzędziem edycyjnym, które pozwala na szybkie wycięcie wybranego fragmentu sygnału audio lub MIDI na ścieżce. Trzeba pamiętać, że wykonując tę operację w DAW, najczęściej nie usuwamy nagranego materiału na stałe z dysku – po prostu dany fragment znika z aranżacji, ale plik źródłowy nadal pozostaje nienaruszony w folderze projektu. W praktyce, jeżeli przypadkiem wytniesz coś za dużo, zawsze możesz użyć opcji cofnij lub wstawić wycięty fragment w inne miejsce, korzystając z PASTE. Szczerze mówiąc, to bardzo wygodne rozwiązanie, bo pozwala eksperymentować bez stresu, że coś przepadnie na zawsze – to trochę jak praca z kopiami warstw w programach graficznych. Branżowe standardy, takie jak nieniszcząca edycja, są fundamentem pracy z dźwiękiem i dzięki temu możesz spokojnie testować różne pomysły na aranżację, nie bojąc się o oryginalny materiał. Wielu realizatorów dźwięku ceni sobie CUT właśnie za elastyczność i możliwość błyskawicznego reagowania na potrzeby projektu, a jednocześnie zachowanie porządku w sesji. Warto jeszcze wspomnieć, że niektóre DAWy dają możliwość podglądu historii edycji, więc nawet po serii skomplikowanych cięć można bez problemu wrócić do wcześniejszej wersji projektu. W codziennej pracy taka funkcjonalność po prostu ratuje skórę, zwłaszcza przy dużych projektach lub pracy pod presją czasu.
COPY to narzędzie, które pozwala na skopiowanie wybranego fragmentu sygnału, ale nie usuwa oryginału z aranżacji, a jedynie tworzy jego kopię w schowku. To jest przydatne, gdy chcesz powielić jakiś motyw, np. refren lub loop rytmiczny, bez ingerencji w pierwotne nagranie. Jednak nie rozwiązuje to problemu, jeśli zależy Ci na faktycznym usunięciu fragmentu z konkretnego miejsca na ścieżce. PASTE natomiast działa zupełnie inaczej – umożliwia wklejenie wcześniej skopiowanego lub wyciętego materiału w nowej lokalizacji na ścieżce. Bez wcześniejszego użycia COPY lub CUT, PASTE nie ma sensu, bo nic nie będzie do wstawienia. To narzędzie służy raczej do organizowania i przesuwania poszczególnych elementów projektu, a nie do wycinania. Z kolei MUTE jest trochę mylące, bo faktycznie "wycisza" fragment ścieżki, ale nie usuwa go fizycznie z aranżacji. Bardzo często początkujący myślą, że wyciszenie oznacza usunięcie dźwięku – a to po prostu sprawia, że dany fragment nie jest słyszalny podczas odtwarzania. Sam plik nadal istnieje na ścieżce oraz na dysku, możesz go przywrócić w każdej chwili, zmieniając status MUTE. Moim zdaniem, taki błąd wynika zwykle z braku znajomości podstawowych zasad nieniszczącej edycji w DAW-ach. W praktyce, jeżeli zależy Ci na edycji aranżacji bez ryzyka utraty oryginalnych plików na dysku, CUT jest najwłaściwszym narzędziem – bo łączy elastyczność edycji projektu ze spokojem, że źródłowy materiał pozostaje nietknięty. Warto zawsze pamiętać, że edycja w DAW to przede wszystkim praca na odwołaniach do plików, a nie bezpośrednie operowanie na surowych nagraniach.