DAT, czyli Digital Audio Tape, to naprawdę kawał ciekawej technologii. Ona jako jedna z pierwszych kaset pozwalała na zapis sygnału fonicznego w pełni cyfrowej postaci, a nie – jak w klasycznych kasetach – w formie analogowej. Moim zdaniem to był spory przeskok jakościowy, bo DAT dawał możliwość uzyskania bardzo czystego dźwięku, praktycznie bez szumów czy zniekształceń typowych dla taśm magnetycznych. Stosowano to rozwiązanie w profesjonalnych studiach nagraniowych, radiofonii, a nawet w archiwizacji ważnych nagrań, bo była to technologia niezawodna. Z moich obserwacji wynika, że DAT wprowadził nowe standardy bezpieczeństwa danych audio – chociaż na domowy rynek nigdy się nie przebił tak mocno jak CD czy MiniDisc. Praktycznie rzecz biorąc, tam gdzie liczyła się precyzja i jakość cyfrowego zapisu, DAT był wybierany przez inżynierów dźwięku czy realizatorów. Nawet dziś, chociaż już dosyć rzadko się go spotyka, kasety DAT są jeszcze wykorzystywane do digitalizacji starych nagrań. Warto wiedzieć, że format DAT korzysta z technologii podobnej do tej w magnetowidach – głowice obracają się i zapisują dane w postaci cyfrowej na wąskiej taśmie. Także, jeśli chodzi o cyfrowy zapis audio na kasetach, DAT to taki klasyk i pionier.
Wybór innej kasety niż DAT prowadzi najczęściej do pewnych nieporozumień związanych z rozróżnieniem zapisu analogowego i cyfrowego. Bardzo często myli się klasyczną kasetę kompaktową (CC) czy microcassette z nośnikami oferującymi cyfrową jakość zapisu – głównie przez to, że na pierwszy rzut oka wyglądają podobnie i od lat są obecne w sprzęcie audio. Jednak zarówno kaseta CC, jak i microcassette, opierają się na zapisie sygnału dźwiękowego w formie analogowej, co przekłada się na ograniczony zakres dynamiki, obecność szumów czy wrażliwość na zużycie taśmy. Szczególnie microcassette kojarzona jest z dyktafonami i urządzeniami do prostego rejestrowania mowy, ale nigdy nie była projektowana do cyfrowego zapisu. Podobnie 8-track – choć swego czasu rewolucyjny w samochodowych systemach audio i bardzo popularny w USA – również nie wychodził poza możliwości technologii analogowej. Typowym błędem jest przeświadczenie, że każda nowocześniejsza kaseta to automatycznie zapis cyfrowy, ale to nieprawda. Digitalizacja dźwięku wymaga specjalnych rozwiązań technicznych: przetworników A/D, odpowiedniego formatu zapisu i kontrolowania błędów – to wszystko oferował właśnie DAT. W praktyce tylko kaseta DAT została zaprojektowana od podstaw do profesjonalnego, cyfrowego rejestrowania dźwięku w jakości studyjnej. Pozostałe wymienione kasety nawet nie zbliżały się do tej funkcjonalności, więc nie można ich uznać za odpowiedź zgodną z branżowymi standardami cyfrowego zapisu audio.