Rozszerzenie *.ptx oznacza plik sesji programu Pro Tools, który jest jednym z najbardziej uznanych i szeroko stosowanych cyfrowych stacji roboczych audio (DAW) na świecie. Taki plik zawiera kompletny zapis projektu audio – ścieżki, automatyki, ustawienia efektów, routing sygnałów czy informacje o edycji. To jest taki fundament codziennej pracy realizatorów dźwięku, producentów muzycznych czy nawet postprodukcji filmowej. W praktyce, jeśli ktoś pracuje np. w studiu nagraniowym, projekt w formacie *.ptx pozwala przenieść całą sesję między różnymi stanowiskami – wystarczy ten jeden plik i odpowiednie foldery audio. Szczerze mówiąc, Pro Tools to taki branżowy standard, zwłaszcza w dużych studiach czy telewizji. Moim zdaniem, dobrze znać takie rozszerzenia, bo pozwalają szybko zidentyfikować, z jakim środowiskiem mamy do czynienia. Dla porównania: Cubase zapisuje projekty jako *.cpr, Ableton jako *.als, a Logic Pro jako *.logicx czy *.logic. Ale właśnie *.ptx jest typowy dla Pro Tools (od wersji 10 w górę, wcześniej było *.ptf). To trochę jak plik projektu w Photoshopie – zawiera całość ustawień, nic się nie gubi. Z mojego doświadczenia: jak ktoś chce pracować zawodowo przy dźwięku, to znajomość rozszerzeń plików projektowych to taki must-have. Można powiedzieć, że to podstawa w branży audio – nie raz uratowało mi to czas i nerwy przy przenoszeniu projektów między różnymi komputerami i systemami DAW.
Rozszerzenia takie jak *.ppt, *.wmv czy *.wmf bardzo często mylą się początkującym osobom, zwłaszcza gdy nie do końca odróżniają typy plików wykorzystywanych w różnych obszarach multimediów. *.ppt to plik prezentacji Microsoft PowerPoint – zupełnie inny świat, bo dotyczy narzędzi biurowych i materiałów wizualnych, nie ma żadnego związku z sesjami montażowymi w środowisku audio. Swoją drogą, czasem ktoś sądzi, że „prezentacja to też jakiś projekt”, ale w kontekście muzyki czy dźwięku to zupełnie nie ta bajka. Z kolei *.wmv to format pliku wideo (Windows Media Video), używany głównie do kompresji i odtwarzania materiałów filmowych, nie zaś do przechowywania sesji DAW czy ustawień miksu. Myślę, że łatwo tu pomylić pojęcia, bo montaż wideo też kojarzy się z projektami, ale DAW to środowisko stricte dźwiękowe. *.wmf zaś to Windows Metafile, czyli grafika wektorowa, którą można wykorzystać w programach graficznych lub prezentacjach, lecz nie ma żadnego sensu w świecie produkcji dźwięku czy realizacji nagrań. Z mojego doświadczenia wynika, że największy błąd myślowy wynika właśnie z utożsamiania wszystkich plików projektowych jako wymiennych między różnymi dziedzinami, a to tak nie działa. Każde środowisko produkcyjne – czy to audio, wideo, grafika, czy nawet biuro – ma swoje własne, specyficzne formaty projektów i plików sesji. Rozszerzenie *.ptx natomiast jest charakterystyczne dla sesji programu Pro Tools (DAW), a żadne z wymienionych wyżej nie ma z tym nic wspólnego. W praktyce profesjonalnej właściwy dobór i rozpoznanie rozszerzenia pliku to podstawa sprawnej pracy, bo pozwala uniknąć niepotrzebnych pomyłek i straty czasu np. podczas przenoszenia projektów czy współpracy z innymi realizatorami.