ALAC, czyli Apple Lossless Audio Codec, to format, który jak sama nazwa wskazuje, stosuje wyłącznie bezstratną kompresję dźwięku cyfrowego. Oznacza to, że dane audio zakodowane w tym formacie po dekompresji są identyczne bit po bicie z oryginałem – nie tracisz absolutnie żadnej informacji, co jest szczególnie ważne w profesjonalnym audio, archiwizacji czy produkcji muzycznej. Moim zdaniem ALAC jest ciekawą alternatywą dla FLAC, zwłaszcza jeśli ktoś korzysta ze sprzętu Apple, bo systemy tej firmy obsługują go natywnie bez żadnych kombinacji. W branży audio powszechnie stosuje się bezstratne formaty do masteringu czy archiwizacji, bo można potem bez obaw przekonwertować materiał do innych formatów stratnych (jak MP3), nie martwiąc się o degradację jakości. Często spotykam się z opinią, że FLAC jest lepszy, ale to zależy głównie od środowiska, w którym działasz – pod MacOS czy iOS ALAC jest wygodniejszy. Ciekawostka: mimo że pliki ALAC bywają trochę większe od stratnych, to i tak oszczędzają sporo miejsca względem nieskompresowanych WAV czy AIFF. To naprawdę dobry wybór, jeśli chcesz zachować oryginalną jakość dźwięku i jednocześnie nie marnować przestrzeni na dysku.
Wiele osób myli formaty kompresji stratnej i bezstratnej, bo na pierwszy rzut oka nie zawsze widać różnicę, zwłaszcza na słabszym sprzęcie lub przy gorszych słuchawkach. MP3 to najpopularniejszy format kompresji stratnej – świetny na potrzeby streamingu i codziennego słuchania muzyki, ale przy konwersji zawsze tracisz część danych, przez co jakość dźwięku jest już nie do odzyskania. To samo dotyczy AAC, czyli Advanced Audio Codec, który bardzo często stosuje się w serwisach takich jak YouTube czy Apple Music – kodek efektywniejszy niż MP3, bo przy mniejszym rozmiarze pliku osiąga podobną lub lepszą jakość brzmienia, ale wciąż jest stratny. WMA, czyli Windows Media Audio, też występuje głównie w wersji stratnej; istnieje co prawda jego bezstratna odmiana (WMA Lossless), ale w praktyce, mówiąc WMA, większość ludzi ma na myśli format stratny, stosowany głównie w środowisku Windows. Typowy błąd to zakładanie, że znane formaty, które oferują dobrą jakość przy małych plikach, muszą być bezstratne – tymczasem taka kompresja działa zupełnie inaczej. Bezstratny kodek to taki, który pozwala na odzyskanie oryginalnego sygnału audio bez żadnych zmian, co jest niezbędne np. w pracy studyjnej, archiwizacji lub profesjonalnych zastosowaniach. W praktyce tylko ALAC z wymienionej listy gwarantuje taki poziom bezpieczeństwa danych dźwiękowych, bo zachowuje wszystkie detale oryginału. Warto o tym pamiętać, wybierając format do przechowywania ważnych nagrań czy materiałów muzycznych, bo raz utraconych danych nie sposób odzyskać poprzez konwersję w drugą stronę.