Świetnie, dokładnie tak to wygląda w praktyce realizatorskiej. Mikrofon stereofoniczny pracujący w technice Mid Side (MS) generuje sygnał w dwóch kanałach: Mid (środkowy) oraz Side (boczny). Te dwa sygnały zapisywane są na osobnych ścieżkach – to podstawa, bo dopiero później, za pomocą prostego sumowania i odejmowania (M+S oraz M–S), uzyskujemy klasyczny obraz stereo: lewy i prawy kanał. To właśnie zapis Mid i Side oddzielnie daje największą elastyczność podczas miksowania – można w dowolnym momencie regulować szerokość sceny stereo, co jest bardzo wygodne zarówno podczas nagrań na żywo, jak i w studiu. W branży fonograficznej ta dwuścieżkowa metoda archiwizacji MS jest standardem, bo pozwala wrócić do ustawień panoramy nawet po latach. Moim zdaniem to ogromna zaleta tej techniki – na etapie postprodukcji masz totalną kontrolę nad obrazem stereo, bez utraty jakości wynikającej z wcześniejszego zamknięcia wszystkiego do dwóch kanałów LR. W praktyce, jeśli ktoś zapisuje więcej niż dwa ślady z MS, to raczej z powodu nieporozumienia lub nietypowych eksperymentów, a nie z uzasadnionych potrzeb technicznych. Pamiętaj, że niektóre interfejsy DAW od razu umożliwiają konwersję MS do LR, ale oryginały powinny być dwa: Mid i Side. Jeśli więc masz mikrofon MS i chcesz być w zgodzie z profesjonalnymi standardami, zawsze rejestruj dwa ślady, a potem baw się miksowaniem do woli. To naprawdę daje dużo możliwości!
Często można się nabrać na myślenie, że im bardziej zaawansowana technika mikrofonowa, tym więcej ścieżek trzeba zapisywać, ale w przypadku systemu Mid Side nie jest to prawdą. Najbardziej rozpowszechnionym błędem jest przekonanie, że skoro z mikrofonu stereofonicznego wychodzą dwa kapsuły, to każda z nich już daje kanał stereo, a dodatkowo ciągną się jakieś jeszcze ślady pomocnicze, co prowadzi do zaniżania lub zawyżania liczby wymaganych zapisów. Technika MS to w rzeczywistości koncepcja, w której rejestruje się dokładnie dwa ślady: Mid (czyli sygnał z kapsuły skierowanej na wprost, odpowiedzialny głównie za informację monofoniczną) oraz Side (sygnał z kapsuły ustawionej do osi – poziomo, dającej różnicę kanałów lewego i prawego). Część osób myli to z technikami typu surround lub matrycami wielokanałowymi, myśląc, że potrzebnych jest aż trzy, pięć czy nawet sześć ścieżek. To nieporozumienie wynika z błędnego utożsamienia liczby używanych mikrofonów z liczbą śladów, które muszą być zapisane – w MS dla prawidłowego odwzorowania obrazu stereo potrzebujemy tylko dwóch, dopiero w postprodukcji wyczarowuje się z nich obraz lewy i prawy przez proste sumowanie i odejmowanie. Z mojego doświadczenia, takie pomyłki pojawiają się też wtedy, gdy ktoś pracuje na urządzeniach wielokanałowych i zakłada, że każda technika stereo wymaga wielu ścieżek. Tymczasem profesjonalne rozwiązania zawsze stawiają na skuteczność i elastyczność – im mniej niepotrzebnych plików, tym lepiej dla dalszej obróbki. Tak więc poprawna liczba to zawsze dwa ślady – Mid i Side. Pozostałe odpowiedzi sugerują niepotrzebne komplikacje i nie mają uzasadnienia w praktyce rejestracji sygnału MS, nawet przy najbardziej rozbudowanych projektach studyjnych.