Prawidłowo, bo cena brutto usługi reklamowej dla klienta to suma kosztów netto powiększona o należny podatek VAT. W tym przypadku agencja reklamowa zsumowała koszty obsługi kampanii (750 zł) i konsultingu (250 zł), co daje razem 1 000 zł netto. Zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem podatkowym, do tej kwoty należy doliczyć 23% podatku VAT, więc 1 000 zł x 1,23 = 1 230 zł brutto. Ten sposób wyliczania jest standardem – praktycznie każda faktura wystawiana w relacjach B2B musi w jasny sposób rozdzielać kwoty netto i brutto, aby obie strony mogły łatwo rozliczyć podatek. W praktyce w agencjach reklamowych często klient dostaje kosztorys zarówno netto, jak i brutto, ale do zapłaty zawsze podawana jest kwota brutto. Na fakturze VAT wyraźnie powinien widnieć podatek i suma do zapłaty. Moim zdaniem, szczególnie warto pilnować takich rachunków, bo w kontaktach z różnymi firmami łatwo o zamieszanie – niektórzy podają ceny netto, inni już z VAT-em. W pracy z klientem zawsze najlepiej jasno zaznaczać, czy rozmawiamy o kwotach netto, czy brutto – to jest podstawowa dobra praktyka w branży usług reklamowych i konsultingowych.
Wiele osób myli się przy takich rachunkach, zwłaszcza jeśli chodzi o rozróżnienie kwoty netto i brutto. Często spotykam się z sytuacją, że ktoś bierze pod uwagę tylko część kosztów, np. 250 zł za konsulting albo 750 zł za kampanię reklamową, a zapomina, że klient płaci za całość świadczonej usługi. Zsumowanie obu składników (kampania plus konsulting) daje 1 000 zł – i to już lepszy trop, ale to nadal nie jest ostateczna kwota, którą klient widzi na fakturze. W Polsce większość firm działa na zasadzie wystawiania faktur VAT, co oznacza, że do każdego kosztu netto trzeba doliczyć ustawowy podatek VAT, w tym przypadku 23%. Pominięcie tego kroku to najczęstszy błąd – prowadzi on do zaniżenia ceny końcowej. Część osób bierze pod uwagę tylko jeden z elementów usługi, bo np. sądzi, że konsulting jest oddzielnie rozliczany, albo myli kwotę netto z brutto, zwłaszcza jeśli nie mają na co dzień do czynienia z fakturami VAT. Wielu początkujących w branży usługowej zapomina też, że podanie ceny netto bez informacji o podatku może wprowadzić klienta w błąd i powoduje nieporozumienia przy płatnościach. Prawidłowo jest zawsze podawać cenę brutto jako sumę wszystkich kosztów powiększoną o podatek VAT – tak jak wynika to ze standardów księgowych i praktyki rynkowej. W praktyce jest to bardzo ważne nie tylko dla przejrzystości rozliczeń, ale również dla uniknięcia ewentualnych problemów podatkowych i prawnych w relacjach B2B.