Wybrałeś poprawnie, bo Rysunek 2 faktycznie nie przedstawia akcydensu. Akcydensy to wszelkiego rodzaju druki użytkowe, które powstają na potrzeby codziennej działalności firm, instytucji czy osób prywatnych – mam na myśli wizytówki, druki firmowe, faktury, papiery firmowe, zaproszenia, etykiety, bilety, bloczki samokopiujące i tym podobne rzeczy. Są to wydruki, które mają funkcję użytkową, a nie stricte reklamową czy informacyjną w przestrzeni publicznej. Rysunek 2 przedstawia podświetlany szyld reklamowy restauracji, który pełni funkcję informacyjną i promocyjną na zewnątrz lokalu, a nie jest dokumentem używanym w codziennym obrocie biurowym czy handlowym. Z mojego doświadczenia, w branży poligraficznej szyldy, bannery czy litery przestrzenne klasyfikuje się osobno jako reklama zewnętrzna, a nie akcydensy. To istotna różnica, bo zamawiając druk akcydensów korzysta się z innych technologii niż przy szyldach – tu najczęściej stosuje się druk offsetowy, papiery o określonej gramaturze i standardach. W praktyce, akcydensy muszą być czytelne, zgodne z normami, często mają ściśle określone pola czy układy graficzne, np. na fakturach czy blankietach. Rysunek 2 nie spełnia tych kryteriów, bo to typowy nośnik reklamy wizualnej, a nie akcydens. Warto o tym pamiętać, bo błędne rozróżnienie może narazić np. firmę na zamówienie nieodpowiedniego produktu.
Rozpoznanie, czym są akcydensy, bywa mylące, zwłaszcza gdy różne druki i materiały wizualne codziennie nas otaczają. Akcydensy to wszelkiego rodzaju druki użytkowe, czyli takie, które mają służyć głównie do prowadzenia dokumentacji, komunikacji firmowej albo załatwiania formalności. Typowe przykłady to wizytówki, faktury, druki firmowe, bloczki opłat, etykiety czy bilety. Bardzo ważne przy rozróżnianiu jest to, że akcydensy są drukami pomocniczymi, funkcjonującymi w ramach obiegu dokumentów albo ułatwiającymi pracę firmy. Wielokrotnie spotkałem się z tym, że myli się je z reklamą zewnętrzną, jak szyldy czy bannery – te jednak mają zupełnie inną funkcję oraz charakter wykonania. Rysunek 2 to szyld reklamowy – jego przeznaczenie jest promocyjne, ma przyciągać wzrok, ułatwiać odnalezienie lokalu, a nie dokumentować czy organizować pracę firmy. Z kolei wizytówka, faktura czy nawet banderola na banknoty to typowe przykłady akcydensów, bo każda z tych rzeczy pełni jasno określoną funkcję użytkową w biurze, księgowości czy codziennych operacjach. Typowym błędem jest sugerowanie się tym, że skoro coś jest wydrukowane i zawiera dane tekstowe, to jest akcydensem – to nie wystarczy. Musi mieć jeszcze określony charakter użytkowy, a reklama zewnętrzna takiego nie posiada. Standardy branżowe jasno rozróżniają druk akcydensowy od reklamowego, także przez stosowane technologie, materiały i wymagania dotyczące czytelności i zgodności z przepisami. Warto o tym pamiętać, bo w praktyce zamawiając 'akcydensy' w drukarni, szyldów tam po prostu nie dostaniesz, bo to zupełnie inna dziedzina.