Odpowiedź 75 osób jest prawidłowa, ponieważ opiera się na dokładnym obliczeniu procentowym. W pierwszym kroku musimy ustalić, ile osób widziało jakąkolwiek reklamę marki KLEOPATRA. Z danych wynika, że 30% z 1000 respondentów to 300 osób. W następnym etapie obliczamy, ile z tych osób miało styczność z reklamą konkretnego produktu – balsamu. Zastosowanie 25% do liczby 300 prowadzi nas do wyniku 75 osób. Ta metoda obliczeń jest typowym przykładem analizy danych w badaniach marketingowych, gdzie wykorzystuje się dane procentowe do określenia efektywności kampanii reklamowych. Zrozumienie tych obliczeń jest kluczowe przy interpretacji wyników badań, co pozwala na podejmowanie bardziej świadomych decyzji marketingowych. Przykładowo, marketerzy mogą używać tych informacji do dostosowywania strategii reklamowych, co jest zgodne z najlepszymi praktykami w branży.
Analizując inne odpowiedzi, można zauważyć, że każda z nich zawiera błędy związane z obliczeniami procentowymi oraz ich zastosowaniem w kontekście badania. Odpowiedzi takie jak 105, 120 czy 300 osób wydają się być wynikiem niedokładnych kalkulacji lub nieprawidłowego zrozumienia danych przedstawionych na wykresie. Warto zauważyć, że 300 osób, które widziały ogólnie reklamy marki, nie jest równoważne z liczbą osób, które widziały reklamę konkretnego produktu, jakim jest balsam. Często myli się osobę, która widziała jakąkolwiek reklamę, z osobą, która miała styczność z reklamą konkretnego towaru. To częsta pułapka, w którą mogą wpaść badacze podczas analizy danych. Właściwe podejście do analizy wymaga zastosowania właściwych procentów w odniesieniu do konkretnej grupy docelowej, co wymaga zrozumienia, jak dane są segmentowane i jakie są proporcje w danej populacji. Takie podejście jest kluczowe w badaniach rynkowych, gdzie dokładność danych ma fundamentalne znaczenie dla podejmowania decyzji. Pamiętajmy, że każda dezinformacja w interpretacji danych może prowadzić do błędnych wniosków i niewłaściwych strategii marketingowych.