Frezarki to absolutna podstawa, jeśli chodzi o wykonywanie łuków o wąskich powierzchniach w elementach kamiennych. Praktyka pokazuje, że frezarka, zwłaszcza ta wyposażona w odpowiednie frezy profilowe, pozwala na bardzo precyzyjne kształtowanie nawet skomplikowanych krzywizn. W branży kamieniarskiej często wykorzystuje się frezarki mostowe lub CNC, które gwarantują powtarzalność i dokładność, na jaką nie pozwalają inne maszyny. Co ciekawe, nowoczesne frezarki umożliwiają nie tylko cięcie, ale też szlifowanie oraz polerowanie tych łuków, a to znacząco skraca czas pracy. Z mojego doświadczenia wynika, że korzystanie z frezarki jest nie tylko efektywne, ale też po prostu bezpieczniejsze – łatwiej kontrolować ruch narzędzia i ograniczyć ryzyko odłupania fragmentów kamienia. Warto wspomnieć o tym, że w dobrych zakładach kamieniarskich praktycznie nie używa się innych maszyn do tego typu operacji, bo precyzja, jaką daje frezarka, jest kluczowa przy realizacji nietypowych czy artystycznych zamówień, np. parapetów czy blatów z finezyjnymi wykończeniami. Moim zdaniem, kto opanuje obsługę frezarki, ten jest w stanie naprawdę zrealizować najbardziej wymagające projekty zgodnie ze standardami branżowymi.
Na pierwszy rzut oka tokarka może się wydawać przydatna, bo kojarzy się z obróbką krzywizn, ale to narzędzie do obróbki przedmiotów o przekroju obrotowym, najczęściej metali lub drewna, a nie kamienia i nie do łuków na płaskich powierzchniach. W kamieniarstwie tokarka po prostu nie daje możliwości uzyskania takich precyzyjnych łuków, bo jej konstrukcja nie jest do tego przystosowana. Strugarka natomiast, choć świetnie nadaje się do prostolinijnych powierzchni i zdzierania warstw materiału na płasko, kompletnie nie sprawdzi się przy wycinaniu łuków – brakuje jej odpowiednich narzędzi i ruchu, który umożliwiłby wykonanie precyzyjnych krzywizn na wąskich fragmentach kamienia. Co do boczarki, to jest to maszyna bardzo specyficzna, stosowana głównie do obróbki bocznych (czyli krawędziowych) powierzchni płyt kamiennych, często w celu ich wygładzenia lub fazowania. Moim zdaniem mylenie boczarki z frezarką wynika z podobieństwa nazwy, ale boczarka nie daje możliwości kształtowania wąskich, złożonych łuków, bo jej ruch jest ograniczony do prostych krawędzi. Typowym błędem jest założenie, że każda maszyna do kamienia poradzi sobie ze wszystkim – w rzeczywistości tylko frezarka, zwłaszcza w wersji CNC lub z odpowiednim prowadzeniem ręcznym, gwarantuje pełną kontrolę nad kształtem i powtarzalnością łuków. Właśnie dlatego w dobrych warsztatach frezowanie to standard, jeśli chodzi o skomplikowane wykończenia kamiennych elementów. Warto zawsze dopasować maszynę do konkretnego zadania, zamiast polegać na ogólnych skojarzeniach z nazwami.