Polichromia figuralna to taka, w której głównym motywem są postacie ludzkie lub zwierzęce, często przedstawiające sceny biblijne, historyczne czy symboliczne. Na prezentowanym zdjęciu wyraźnie widoczny jest motyw postaci – w centrum znajduje się grupa ludzi, prawdopodobnie apostołowie i Maryja, co jest typowe dla malarstwa sakralnego. W branży konserwatorskiej polichromie figuralne spotyka się najczęściej w kościołach oraz innych obiektach zabytkowych, gdzie istotne jest przekazanie określonych treści religijnych lub historycznych. Moim zdaniem, rozpoznanie takiego typu polichromii wymaga pewnej wprawy, bo czasem tematyka może być mocno stylizowana lub uproszczona, ale tutaj przekaz jest bardzo czytelny. Polichromie figuralne odgrywają ważną rolę nie tylko ozdobną, ale również edukacyjną – umożliwiają wiernym i zwiedzającym poznanie historii poprzez obrazy. Warto pamiętać, że zgodnie z dobrymi praktykami, konserwacja takiej polichromii wymaga zarówno znajomości technik malarskich, jak i podstaw ikonografii, by nie zatracić pierwotnej symboliki. Branżowe standardy mówią też o konieczności stosowania materiałów zgodnych z oryginałem, by nie zniekształcić autentyczności przekazu – to jest kluczowe przy pracach restauratorskich.
W przypadku polichromii sakralnych bardzo łatwo można się pomylić, bo mamy do czynienia z różnymi stylami i motywami dekoracyjnymi. Polichromia patronowa to zdobienie oparte na powtarzalnym motywie, najczęściej geometrycznym lub roślinnym, który pełni funkcję tła i nie przedstawia fabularnych scen ani postaci. Moim zdaniem, błędne zakwalifikowanie przedstawionego na zdjęciu malowidła jako patronowej wynika zwykle z mylenia ornamentów z tematyką figuralną. Natomiast polichromia ornamentalna opiera się wyłącznie na motywach zdobniczych, takich jak wici roślinne, arabeski czy inne elementy dekoracyjne, które nie mają charakteru narracyjnego i nie przedstawiają ludzi. To właśnie ten typ zdobień jest najczęściej stosowany w gzymsach, fryzach i na elementach architektonicznych, gdzie ważny jest efekt estetyczny. Z kolei polichromia architektoniczna to iluzjonistyczne malowanie elementów, które mają udawać np. kolumny, pilastry czy inne fragmenty konstrukcji – chodzi tu o grę światłem i perspektywą, żeby optycznie powiększyć lub urozmaicić wnętrze. Na analizowanym zdjęciu widać wyraźną narrację, obecność postaci, co od razu wyklucza zarówno podejście ornamentalne, jak i architektoniczne czy patronowe. Z mojego doświadczenia wynika, że najczęstszym błędem myślowym jest skupienie się wyłącznie na ogólnym wyglądzie dekoracji, bez analizy treści i funkcji danego malowidła – a to właśnie temat przewodni, postacie i ich relacje przesądzają o tym, że mamy do czynienia z polichromią figuralną. Praktyka pokazuje, że właściwa klasyfikacja jest kluczowa przy planowaniu prac renowacyjnych i doborze odpowiednich technik zabezpieczających, dlatego warto dobrze zrozumieć różnice między tymi typami polichromii.