Na rysunku widzimy sposób przenoszenia wymiarów oraz proporcjonalnego zmniejszania lub powiększania detali sztukatorskich za pomocą przekątnych. To rozwiązanie, choć wydaje się proste, jest bardzo skuteczne w praktyce renowacyjnej. Przekątne pozwalają na zachowanie wszystkich proporcji oryginalnego elementu niezależnie od tego, czy jest on skalowany w górę, czy w dół. W praktyce wygląda to tak: rysujesz przekątne w prostokącie lub kwadracie, a następnie umieszczasz kolejne punkty charakterystyczne na przecięciach tych przekątnych z liniami pomocniczymi. Dzięki temu całość pozostaje spójna względem oryginału, bez ryzyka deformacji kształtu. Moim zdaniem taki sposób to absolutna podstawa w pracy technika konserwatora – nie tylko przy sztukaterii, ale też np. przy pracy z ornamentyką czy rekonstrukcji detali architektonicznych. Warto też dodać, że metoda przekątnych jest szeroko opisana w podręcznikach branżowych i zalecana chociażby w wytycznych konserwatorskich czy na szkoleniach zawodowych. Korzystasz z narzędzi, które pozwalają na precyzyjne skalowanie, bez zgadywania – to się naprawdę przydaje na budowie, ale też w warsztacie, gdy przygotowujesz szablony albo dokumentację do dalszych prac.
W praktyce renowacji i konserwacji detali sztukatorskich bardzo często pojawia się konieczność wiernego przeniesienia kształtu lub wymiarów elementu na inną skalę. Proporcjonalność i dokładność mają tu kluczowe znaczenie. Odpowiedzi typu 'w dowolnej proporcji' sugerują, że można by swobodnie zmieniać rozmiary bez zachowania reguł – to prowadziłoby do deformacji i byłoby niezgodne z profesjonalną praktyką. Z kolei 'w określonej proporcji' to zbyt ogólne i nie wskazuje praktycznego, sprawdzonego narzędzia – sama świadomość proporcji nie wystarczy, liczy się sposób jej odwzorowania. Wariant 'za pomocą siatki' bywa stosowany, zwłaszcza przy odtwarzaniu detali, jednak bardziej przy skomplikowanych czy bardzo dużych powierzchniach i nie gwarantuje takiej precyzji relacji wymiarowych, jak metoda przekątnych. Siatka wymaga też czasochłonnego odwzorowywania każdego pola osobno, co zwiększa ryzyko błędów. Typowym błędem myślowym jest mylenie narzędzi pomocniczych (jak siatki) z właściwą metodą proporcjonalnego skalowania całych kształtów – w tym przypadku przekątne umożliwiają nie tylko zachowanie proporcji, ale też szybkie i dokładne przełożenie wymiarów na rysunek czy do odwrotnych działań, takich jak powiększanie detalu. Z mojego doświadczenia to właśnie metoda przekątnych jest najczęściej uznawana przez fachowców jako ta, która faktycznie pozwala uniknąć błędów i zachować zgodność z oryginałem. Branżowe standardy i podręczniki z zakresu technik sztukatorskich czy konserwatorskich jednoznacznie stawiają na przekątne, jeśli chodzi o pewne, sprawdzone skalowanie elementów.