Wybranie stiuku jako poprawnej odpowiedzi to naprawdę dobry kierunek, bo właśnie ten rodzaj tynku szlachetnego odznacza się twardą, gładką i lśniącą powierzchnią – praktycznie jak polerowany marmur. Stiuk to mieszanka gipsu, wapna, piasku i często dodatków mineralnych, która po odpowiednim nałożeniu i wypolerowaniu daje efekt niemal nie do odróżnienia od kamienia naturalnego. Najlepsi wykonawcy potrafią uzyskać barwy i wzory praktycznie dowolne, przez co stiuk we wnętrzach pałacowych czy reprezentacyjnych salach bywa nie do przecenienia. Współcześnie coraz chętniej sięga się po stiuki mineralne oraz syntetyczne, które pozwalają na trwałe wykończenia ścian – nie tylko w zabytkach, ale i nowoczesnych loftach. Dobrą praktyką jest stosowanie ich w miejscach narażonych na kontakt wzrokowy, gdzie walory estetyczne mają kluczowe znaczenie. Prace z tym materiałem wymagają dokładności i cierpliwości, zgodnie z tradycją – im więcej warstw nałożysz i wypolerujesz, tym lepszy efekt uzyskasz. Z mojego doświadczenia wynika, że STIUK jest nie tylko trwały, ale i odporny na zabrudzenia, jeśli dobrze go zaimpregnujesz. Warto zapamiętać, że ten sposób dekoracji był znany już w starożytności, a dziś wciąż jest chętnie stosowany przez profesjonalistów ceniących wysoką jakość i elegancję. W sumie, jeśli ktoś celuje w klasę premium we wnętrzach – stiuk zawsze warto mieć na uwadze.
Często zdarza się mylić tynki dekoracyjne między sobą, zwłaszcza jeśli nie miało się okazji zobaczyć ich w praktycznym zastosowaniu. Sgraffito, chociaż bardzo efektowne i artystyczne, polega na nakładaniu kilku warstw tynku o różnych kolorach, które są później zeskrobywane w wybranych miejscach, by uzyskać wzór. Ta technika daje wyraziste, kontrastowe dekoracje, ale powierzchnia nie będzie ani idealnie gładka, ani lśniąca – tu liczy się wyrazistość rysunku, a nie imitacja kamienia. Sztukateria to z kolei wszelkie ozdobne elementy, najczęściej z gipsu lub innego lekkiego materiału, które montuje się na ścianie czy suficie – na przykład listwy, rozety czy profile. Nie są one samym tynkiem, tylko dodatkami kształtującymi charakter wnętrza. Sztablatura to pojęcie już bardziej historyczne, odnoszące się do rodzajów wykończenia powierzchni, szczególnie w kontekście drewna lub specjalnych okładzin. Jej zastosowanie w odniesieniu do tynków jest raczej marginalne i dziś praktycznie nie występuje w nowoczesnej praktyce budowlanej. Dlatego w branży budowlanej, jeśli chodzi o uzyskanie twardej, gładkiej, błyszczącej powierzchni, zawsze będzie się stawiało właśnie na stiuk. Typowym błędem jest utożsamianie wszystkich dekoracji ściennych z tynkami szlachetnymi albo mylenie ich z elementami wykończeniowymi, które pełnią całkowicie inne funkcje. Z moich obserwacji wynika, że nawet w branży łatwo pogubić się w terminologii, jeśli nie widziało się tych rozwiązań na żywo. Stiuk wymaga doświadczenia i cierpliwości przy wykonywaniu, ale odwdzięcza się trwałością i naprawdę efektownym wyglądem, gdzie inne rozwiązania nie dają takiej klasy wykończenia. Właśnie dlatego to on pozostaje wyborem numer jeden przy imitacji polerowanego kamienia na ścianie.