Polerowanie to właśnie ten zabieg, który stosuje się, gdy marmurowa posadzka traci swój naturalny połysk, głębię koloru czy pojawiają się na niej drobne rysy i nierówności. W praktyce polerowanie polega na stopniowym szlifowaniu powierzchni specjalnymi padami diamentowymi o coraz drobniejszym uziarnieniu, aż do uzyskania efektu lustra. Jest to proces mechaniczny, który przywraca kamieniowi gładkość, eliminuje mikrorysy oraz pogłębia jego barwę poprzez odbijanie światła. W branży kamieniarskiej uważa się, że regularne polerowanie przedłuża żywotność marmuru i daje najlepsze efekty estetyczne – szczególnie w obiektach reprezentacyjnych czy miejscach o dużym natężeniu ruchu. Moim zdaniem, żaden inny zabieg nie daje tak widocznej poprawy wyglądu powierzchni jak właśnie fachowo wykonane polerowanie. Warto pamiętać, żeby stosować wyłącznie profesjonalne narzędzia i trzymać się zaleceń producentów środków chemicznych do polerowania. Dodatkowo, po polerowaniu często rekomenduje się zaimpregnowanie posadzki, żeby efekt połysku i ochrony utrzymał się na dłużej. Z mojego doświadczenia wynika, że dobrze wypolerowany marmur potrafi naprawdę odmienić każde wnętrze – światło gra na nim zupełnie inaczej niż na matowej, porysowanej powierzchni.
W praktyce branżowej do renowacji marmurowych posadzek stosuje się różne zabiegi, ale bardzo często pojawiają się błędne wyobrażenia co do ich funkcji. Flekowanie, choć brzmi fachowo, odnosi się wyłącznie do uzupełniania większych ubytków i dziur w kamieniu – np. specjalnymi masami na bazie żywic. Ten proces nie jest w stanie przywrócić połysku ani zniwelować drobnych rys i powierzchniowych nierówności, bo nie dotyczy całej płaszczyzny, tylko pojedynczych uszkodzeń. Impregnacja natomiast to zabezpieczanie kamienia przed wnikaniem wilgoci, zabrudzeń czy plam poprzez nanoszenie odpowiednich środków chemicznych. Impregnat nie wygładza powierzchni, nie usuwa rys ani nie przywraca głębi koloru, a jedynie chroni przed pogorszeniem stanu. To częsty błąd, gdy ludzie myślą, że impregnacja odnowi wygląd kamienia – w rzeczywistości zabezpiecza, ale nie poprawia estetyki. Patynowanie to z kolei proces celowego postarzania kamienia, nadawania mu szlachetnej, lekko zmatowionej struktury – zupełnie odwrotny efekt do tego, czego oczekujemy przy renowacji zniszczonego marmuru. Patynowanie może nawet dodatkowo zmatowić powierzchnię i wyeksponować rysy, co dla wielu użytkowników jest niepożądane. W mojej opinii, błędne przypisywanie tym procesom właściwości polerowania wynika z nieznajomości technologii obróbki kamienia oraz mylenia pojęć – często spotykam się z tym na budowie czy podczas rozmów z klientami. Każda z wymienionych metod ma swoje miejsce, ale tylko polerowanie pozwala przywrócić marmurowej podłodze dawny blask, głębię koloru i gładkość powierzchni, zgodnie z najlepszymi praktykami branży kamieniarskiej.