Kwalifikacja: ROL.04 - Prowadzenie produkcji rolniczej
Zawód: Technik rolnik, Technik agrobiznesu
Wykonanie mechanicznego zwalczania chwastów w uprawie pszenicy jarej powinno odbywać się w okresie
Odpowiedzi
Informacja zwrotna
Odpowiedź "krzewienia" jest jak najbardziej trafna. W fazie krzewienia pszenica jara jest już w miarę dojrzała, co pozwala skutecznie przeprowadzać mechaniczne zwalczanie chwastów. W tym czasie rośliny są dostatecznie silne, więc ryzyko ich uszkodzenia jest mniejsze. Chwasty w tej fazie też nie są zbyt duże, więc łatwiej je usunąć. Na przykład, bronowanie czy użycie kultwatorów w tym okresie to dobra praktyka, bo pozwala na wyeliminowanie konkurencyjnych roślin bez większych szkód dla pszenicy. Z mojego doświadczenia wynika, że warto też obserwować, jak rosną chwasty, bo to ułatwia dobór odpowiednich metod. A jeśli chodzi o środowisko, to mechaniczne zwalczanie chwastów pozwala ograniczyć stosowanie chemii, co jest super w kontekście zrównoważonego rolnictwa.
Faza strzelania w źdźbło na mechaniczne zwalczanie chwastów to kiepski pomysł. W tym momencie pszenica jest już wyższa i bardziej wrażliwa na uszkodzenia. Jak uszkodzimy liście czy pędy, to może wpłynąć na plony. Co więcej, chwasty w tej fazie są często dobrze rozwinięte, co znacznie utrudnia ich usunięcie. Faza krzewienia to lepszy wybór, bo ryzyko uszkodzenia roślin jest mniejsze. Zauważyłem, że jeśli ktoś wybiera fazę strzelania w źdźbło, to generalnie nie jest to dobra strategia, bo najlepiej zwalczać chwasty wcześniej, by minimalizować ich konkurencję. W skrócie, niedopasowanie fazy do zabiegów mechanicznych może mieć zły wpływ na plonowanie i zdrowie upraw. Dlatego wybór krzewienia na zwalczanie chwastów to podejście zgodne z dobrymi praktykami agrotechnicznymi, co daje lepsze efekty w uprawie.